Naukowcy z Uniwersytetu Stanforda analizowali obrazy mózgów 59 dzieci i nastolatków w wieku od 9 do 17 lat, z których trzydzieścioro miało objawy zespołu stresu pourazowego.
O wynikach badań naukowcy informują na łamach pisma “Depression and Anxiety”.
Porównując je naukowcy zaobserwowali, że w przypadku chłopców z zespołem stresu pourazowego powiększona była tzw. wyspa – obszar mózgu związany z emocjami i empatią – a konkretnie jej część w okolicy bruzdy okólnej. U dziewcząt z zespołem stresu pourazowego wyraźne było z kolei zmniejszenie tego obszaru w porównaniu z grupą kontrolną.
Wyspa zazwyczaj maleje u nastolatków wraz z wiekiem, co sugeruje, że zespół stresu pourazowego może przyczyniać się do przedwczesnego starzenia się tego obszaru mózgu u dziewcząt.
“Wcześniejsze badania wskazywały, że dziewczynki mogą być bardziej narażone na rozwój zespołu stresu pourazowego w wyniku traumatycznych przeżyć. Nie było jednak jasne dlaczego tak się dzieje. Nasze badania wskazują, że każda z płci może doświadczać innych skutków stresu pourazowego i być może wskazane są różne rodzaje terapii” – komentuje autorka analizy dr Megan Klabunde.
“Lepsze zrozumienie różnic pomiędzy płciami dotyczących obszaru mózgu związanego z przetwarzaniem emocji może w przyszłości pozwolić opracować lepiej dostosowane metody leczenia nie tylko stresu pourazowego, ale także innych zaburzeń emocjonalnych” – dodaje badaczka.