“Badania wykazują, że spożycie kawy przed treningiem, powoduje, że jest on postrzegany jako mniej męczący, dodatkowo wpływa na wytrzymałość trenujących i pozwala wydłużyć trening nawet o 11 proc.” – wyjaśnia prof. Sam Marcora z Uniwersytetu Kent.
Kofeina działa głównie jako antagonista – substancja blokująca pracę receptorów adenozynowych, do których przyłącza się neuroprzekaźnik zwany adenozyną. Istnieje wiele dowodów, że stężenie adenozyny w mózgu jest zwiększane przez różnego rodzaju stres metaboliczny, w tym niedotlenienie i niedokrwienie. Dowody wskazują, iż adenozyna ochrania mózg ograniczając aktywność neuronów i zwiększając przepływ krwi. Z tego względu kofeina, przeciwdziałając wpływowi adenozyny, ma ogólnie działanie pobudzające i zwiększające koncentrację.
“Dawka kofeiny może okazać się szczególnie przydatna tym, którzy planują wizytę na siłowni po pracy. Kofeina może pomóc im przezwyciężyć zmęczenie i wykonać dobry trening. Dohdatkowo przemawia za nią fakt, że jest to bezpieczny, tani i powszechnie dostępny produkt, który zwiększa naszą wydajność i motywację do ćwiczeń” – dodaje Marcora. (PAP)
Czytaj też: JAK NAPRAWDĘ DZIAŁAJĄ NA NAS NAPOJE ENERGETYCZNE?