- Termograficzne wykrywanie raka piersi
Firma Braster SA wkrótce wprowadzi do sprzedaży domowe urządzenie wykrywające wczesne stadia raka piersi u kobiet
Co roku ponad 5 tys. Polek umiera na raka piersi. Wiele z nich można by ocalić, gdyby choroba została wykryta we wczesnym stadium. Ma w tym pomóc urządzenie opracowane przez firmę Braster SA z siedzibą w Szeligach koło Ożarowa Mazowieckiego. „To wynalazek w pełni polski. Stworzyli go naukowcy, którzy wpadli na pomysł wykorzystania ciekłych kryształów do wykrywania ognisk zmian nowotworowych” – wyjaśnia Maja Józefowicz, dyrektor marketingu Braster SA. Komórki rakowe mają wyższą temperaturę niż zdrowe tkanki. Ciekłokrystaliczne matryce urządzenia po przyłożeniu do piersi pozwalają wykryć takie miejsca. Metoda badania zwana termografią kontaktową to uzupełnienie mammografii i ultrasonografii. Jest prosta w użyciu, bezbolesna i bezpieczna. Urządzenie Braster ma być stosowane samodzielnie przez kobiety w domu. To wynalazek innowacyjny na światową skalę. Na polski rynek ma trafić jesienią tego roku. „Chcemy, aby Braster był powszechnie dostępny, a jego cena ma być dostosowana do średnich zarobków kobiet. Chcemy, aby kobieta mogła go kupić m.in. w aptece lub zamówić przez internet. W przyszłości nie wykluczamy zainteresowania naszym produktem organów służby zdrowia” – mówi Maja Józefowicz. Cena urządzenia nie jest jeszcze znana. Braster zamierza też wkrótce wejść z urządzeniem na rynki europejskie i do USA.
Więcej: www.braster.eu
- Płynny pancerz kuloodporny
Uczeni z Instytutu Technologii Bezpieczeństwa Moratex, Politechniki Warszawskiej i Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia opracowali ciecz, dzięki której kamizelki kuloodporne będą lżejsze i wygodniejsze
Kamizelki chroniące przed kulami są najczęściej ciężkie i grube. I choć zatrzymują pociski, to uginają się przy tym tak mocno, że nierzadko uszkadzają ciało, powodując złamania czy rozległe stłuczenia. Naukowcy z Instytutu Technologii Bezpieczeństwa Moratex w Łodzi we współpracy z Politechniką Warszawską i Wojskowym Instytutem Technicznego Uzbrojenia w podwarszawskiej Zielonce znaleźli lepsze rozwiązanie. Opracowali tzw. ciecz reologiczną, która twardnieje pod wpływem uderzenia. Składa się ona z bardzo drobnych cząstek piasku i glikolu. Dzięki niej kamizelka stanie się o wiele lżejsza i wygodniejsza. „Wypełniona cieczą »podkładka antyugięciowa« umieszczana jest pod kompozytową osłoną balistyczną. Bez ciekłej warstwy wysoka energia pocisku powoduje ugięcie osłony aż o 4 cm. Dzięki naszemu wynalazkowi udało się je zmniejszyć do 1 cm” – tłumaczy dr hab. Marcin Struszczyk, dyrektor ds. naukowych w ITB Moratex. Wytworzenie cieczy odpowiedniej do zastosowania w pancerzu zajęło blisko dwa lata. Dr inż. Łukasz Wierzbicki z Wydziału Inżynierii Materiałowej Politechniki Warszawskiej poświęcił temu zadaniu swój doktorat. Zanim opracował skuteczny skład, przetestował ponad 200 próbek cieczy. „Obecnie jesteśmy na etapie komercjalizacji tego wynalazku z udziałem zagranicznych partnerów. W planach mamy dalsze rozwijanie takich technologii, które będzie można stosować także np. w ochraniaczach dla sportowców czy zderzakach samochodowych” – mówi dr Struszczyk.
Więcej: www.moratex.eu
- Logowanie się za pomocą głosu
Firma VoicePIN z Krakowa oferuje system rozpoznawania indywidualnych cech głosu człowieka,
zastępujący tradycyjne hasła dostępu i PIN-y
Aż 60 proc. internautów nie jest w stanie zapamiętać wszystkich haseł do kont, które posiadają, a muszą je wpisywać średnio osiem razy dziennie. Często więc stosują bardzo proste do odgadnięcia hasła i PIN-y. Krakowska firma VoicePIN.com proponuje alternatywę – rozpoznawanie głosu użytkownika. Aby się zalogować, wystarczy wypowiedzieć na głos daną frazę lub słowo. „Głos to indywidualna cecha każdego z nas. Na jego charakterystykę, czyli tzw. voiceprint składa się znacznie więcej informacji, niż ludzkie ucho jest w stanie wychwycić, a więc nie tylko tembr, barwa czy ton. Nasz system został zaprojektowany tak, by wykrywać wszelkie próby odtworzenia nagrań, za pomocą których ktoś miałby próbować uzyskać dostęp do danych innej osoby. VoicePIN nie da się też oszukać komuś, kto próbuje naśladować głos innej osoby” – mówi dr inż. Jakub Gałka, R&D manager VoicePIN. To rozwiązanie tańsze niż inne biometryczne sposoby identyfikacji – skanowanie odcisku palca czy siatkówki oka. Nie wymaga inwestycji w sprzęt, a jego instalacja i integracja z wieloma kanałami interakcji z użytkownikiem jest prosta i szybka. System VoicePIN znalazł zastosowanie już w kilku bankach i instytucjach, nie tylko na rynku polskim. „Dzięki zagranicznym konferencjom oraz współpracy z partnerami, sprzedajemy nasze usługi także w Afryce, Ameryce Północnej i Południowej” – mówi dr Gałka. W Ministerstwie Finansów VoicePIN ma służyć wsparciu weryfikacji podatników.
Więcej: www.voicepin.com