Czerniak jest jednym z najgroźniejszych nowotworów złośliwych. Wywodzi się z komórek barwnikowych, które uległy mutacji. Wbrew pozorom, znajdują się one nie tylko w skórze, ale również w gałce ocznej – w tęczówce (kolorowa część oka), siatkówce (tylna powierzchnia), naczyniówce (środkowa ściana) oraz ciele rzęskowym (otoczenie tęczówki). Rozwijający się tam nowotwór długo nie daje żadnych objawów i najczęściej wykrywa się go przez przypadek.
Kto jest narażony?
Głównym czynnikiem ryzyka są predyspozycje genetyczne. Największą czujność powinny zachować osoby, których bliscy – szczególnie pierwszego stopnia – chorowali na czerniaka. Taki nowotwór występuje częściej u osób z jasną karnacją, ze znamionami na oku, z jasną tęczówką (niebieską, zieloną, szarą), a także u palących papierosy i wystawiających się na działanie promieniowania ultrafioletowego (UV).
Czytaj więcej: EKSPERCI WHO: 12 KROKÓW, BY NIE ZACHOROWAĆ NA RAKA
– Ludzie często myślą, że czerniak dotyczy tylko skóry. Niestety jest to choroba także jamy ustnej, przełyku, pochwy, męskich narządów płciowych, paznokci, a przede wszystkim oczu. Jest najczęstszym nowotworem pierwotnym gałki ocznej u dorosłych, stanowiąc około 10% przypadków czerniaka. Dokładna diagnostyka okulistyczna pozwala ocenić, czy zaobserwowana zmiana to złośliwy guz, czy zwykłe znamię, które trzeba obserwować lub usunąć. Za każdym razem należy zachować czujność – mówi dr Łukasz Grzęda, onkolog i ekspert kampanii Rakoobrona, mającej na celu edukację z zakresu profilaktyki onkologicznej.
Czerniak w gałce ocznej – objawy
Nawet osoby, które nie mają problemów ze wzrokiem, powinny przynajmniej raz w roku odwiedzać okulistę i poddać się badaniom. Lekarz za pomocą lampy szczelinowej i wziernika ocenia oko, a jeśli zachodzi potrzeba, korzysta z USG lub rezonansu magnetycznego. Złym sygnałem są znamiona na oczach, które rosną i zmieniają kolor.
Czytaj więcej: RAKIEM MOŻNA SIĘ ZARAZIĆ
Wątpliwości powinny wzbudzać również powstające nacieki zapalne, tworzące się sieci naczyń krwionośnych, a także uczucie bólu. Wczesne wykrycie choroby daje duże szanse wyleczenia, a także zachowania gałki ocznej. Niestety, najczęściej ten rodzaj czerniaka jest diagnozowany przez przypadek, gdy zaczynamy gorzej widzieć lub znamię przeszkadza. Wówczas leczenie polega na usunięciu całej gałki ocznej i zostaje wsparte chemioterapią oraz naświetlaniem.
Aby skuteczniej walczyć z zagrożeniem, warto postawić na profilaktykę. Jak wynika z badań przeprowadzonych w ramach kampanii informacyjno-edukacyjnej Rakoobrona, Polacy mają bardzo małą wiedzę na temat zapobiegania powstawaniu raka. – W szkole praktycznie się o tym nie mówi, a w mediach zdecydowanie za mało – zauważa Martyna Niewójt z Fundacji Rosa, szefowa projektu Rakoobrona. Poza badaniami często sami możemy przyczynić się do zapobiegania powstania nowotworu oka.
Grunt to dobre okulary
– Rozsądne opalanie, unikanie solariów i używanie okularów z odpowiednimi filtrami, może nie zagwarantuje nam, że nie zachorujemy na czerniaka gałki ocznej, ale na pewno zmniejszy ryzyko powstania choroby – mówi dr Łukasz Grzęda.
Podstawa to dobre okulary przeciwsłoneczne. Szansa, że kupimy je za 20-30 zł jest znikoma. Najczęściej są zbudowane z przyciemnianego plastiku, który bardziej szkodzi niż pomaga – źrenica przystosowuje się do ciemności, rozszerza i wpada do niej więcej promieni niż bez takiego “zabezpieczenia”. Produkty z solidnymi szkłami kupimy od około 100 zł. Cena może być wyznacznikiem, ale nie jest regułą.
Najlepiej zaopatrywać się w okulary u optyka i poprosić go o sprawdzenie, czy dany model ma odpowiednie filtry, chroniące częściowo lub całkowicie przed szkodliwym promieniowaniem UVA i UVB. Okulary mają różny kształt i kolor, jednak eksperci nie pozostawiają wątpliwości – z medycznego punktu widzenia wygląd nie ma żadnego znaczenia. Najważniejsze, żeby szkła były dopasowane do twarzy na tyle, by światło nie wpadało bokiem. Okulary przeciwsłoneczne z filtrami są wskazane również zimą. Światło odbite od śniegu jest bardzo silne i może zaszkodzić oczom.
Projekt Rakoobrona jest skierowany do młodzieży w wieku 14-19 lat i przewiduje zajęcia edukacyjne w szkołach – w wymiarze 1 godziny lekcyjnej, dla uczniów klas II i III szkół gimnazjalnych oraz I-III szkół ponadgimnazjalnych. Dla szkół, które wyrażą zainteresowanie programem, Fundacja Rosa przygotowała profesjonalne materiały edukacyjne, opracowane w atrakcyjnej dla młodych ludzi formie. Materiały są przekazywane bezpłatnie. Do programu mogą się zgłaszać szkoły z całej Polski.
Więcej o kampanii Rakoobrona: http://www.rakoobrona.pl/