Jednocześnie jest w naszej kulturze jest to obszar mało rozumiany, otoczony mnóstwem stereotypów i ograniczających przekonań oraz nieświadomością. Czym dokładnie jest ta pasja, o której tyle zewsząd słyszymy? Jak powstaje oraz jak z niej właściwie korzystać?
Czym jest pasja – zmiana perspektywy
W naszej kulturze jest dużo niejasności już w samym słowie “pasja”. Najczęściej kojarzy nam się z czymś, dostarczającym bardzo silnych emocji – ekscytacji i absolutnego zaangażowania. Mówiąc o pasji, myślimy najczęściej o aktywnościach wykonywanych często i z dużą regularnością. Istotny wydaje nam się też fakt poświęcania danej aktywności bardzo dużej ilości czasu. Za ludzi z pasją uznajemy głównie artystów, twórców, podróżników. Powszechny pogląd mówi, że pozostali, zwykli ludzie mają co najwyżej hobby…
Myśląc w ten sposób o pasjach, robimy sobie krzywdę. Bo gdy pada pytanie – co jest Twoją pasją, mówimy – ja właściwie nie mam żadnej szczególnej pasji. Bo skoro większość naszego życia upływa na pracy i krótkich chwilach odpoczynku lub urlopu, gdzie wciąż jest tyle rzeczy do nadrobienia, że ciężko się zaangażować w coś, co bezpośrednio nie przynosi pieniędzy i nie ma związku z codziennymi obowiązkami, to jak tu mieć pasję?
Często jest tak, że od momentu, gdy zaczęliśmy pracować i dorośle żyć, zaczęło nam brakować czasu na inne rzeczy, a – jak sobie być może tłumaczyliśmy – pasje niestety wymagają czasu i pieniędzy. Czas będziemy mieć na emeryturze, a pieniądze – jak pospłacamy kredyty i wykształcimy dzieci. A ci, co mogą sobie żyć z pasją, to albo bogacze, albo szaleńcy, którzy rzucają wszystko, by podążyć za jakimś marzeniem. Trochę im tego zazdrościmy, ale jednocześnie nie uważamy, by w naszym przypadku było to realne. Tymczasem znalezienie pasji i życie z pasją są prostsze niż nam się wydaje!
Po pierwsze, kluczowe jest zrozumienie, czym tak naprawdę jest pasja. W swojej istocie pasja to przede wszystkim energia i radość odczuwane wtedy, gdy robimy coś, co karmi naszą duszę, ciało, umysł i/lub emocje. To zaangażowanie i motywacja, wyzwolone faktem, ze robimy coś, co jest dla nas przyjemne i co chcemy dla tej właśnie przyjemności robić – bez żadnego przymusu z zewnątrz, bez presji zarabiania czy osiągania. Stąd efektem oddawania się pasji jest poczucie naładowania akumulatorów, napełnienia energią, braku zmęczenia.
Dlatego też liczba aktywności, które można określić mianem pasji, jest tak naprawdę ogromna. Nie jest istotne, czy daną czynność wykonujemy często, czy rzadko; nie jest ważne to, czy osiągamy w tym sukcesy bądź korzyści materialne; nie ma znaczenia, czy dana aktywność jest społecznie istotna czy zupełnie błaha – kluczem do rozpoznania pasji jest odpowiedź na pytania – co mnie karmi, co napędza i ładuje moje akumulatory? Co daje mi radość i co lubię robić? To mogą być bardzo błahe i codzienne czynności, jak spacer z psem, porządkowanie ogrodu, przeglądanie kolekcji zdjęć lub pocztówek. Pasją mogą być inni ludzie – rozmowy z nimi, wspólne spędzanie czasu. Pasją może być gotowanie, sprzątanie, czytanie, oglądanie filmów. Esencją pasji jest zawsze fakt zaangażowania energii w taką czynność, którą robimy dla samej przyjemności jej robienia, z wewnętrznej chęci i potrzeby.
Wszystkie te czynności można określić mianem ziaren pasji, choć nasza kultura nazwie je raczej mało istotnym hobby. Prawdziwą pasją jest nazywany dopiero określony styl życia, w którym pasja króluje i stanowi najważniejszy element. Tymczasem to właśnie z takich “ziaren pasji”, gdy trafią na żyzny grunt i będą odpowiednio pielęgnowane, niczym piękna roślina, wyrasta wielka, wspaniała pasja, będąca stylem życia. Z czasem ta roślina, która z entuzjazmem i zaangażowaniem pnie się do słońca, rozwijając kolejne gałązki umiejętności i talentów, może stać się wielkim drzewem – trzonem i kluczowym elementem naszej tożsamości, koroną rozwoju naszych talentów i umiejętności, pełnym owoców w postaci satysfakcji, dumy, entuzjazmu dla życia, ciągłego rozwoju, relacji z ludźmi, ale też pieniędzy. Te owoce są czymś wspaniałym, czym możemy się dzielić z innymi ludźmi – inspirując ich i ucząc życia z pasją. Pasja rozwinięta z ziarenka do wielkości potężnego drzewa staje się naszą misją, powołaniem, przeznaczeniem.
Życie z pasją – korzyści i wyzwania
Życie z pasją jest dla nas tak istotne przede wszystkim dlatego, że w bardzo wysokim stopniu zaspokaja nasze najważniejsze potrzeby oraz daje nam życiodajną energię. Pasja jest jedyną siłą na tyle potężną, by motywować nas całe życie – to ona sprawia, że w naszym życiu zaczynają przeważać emocje pozytywne tak potrzebne dla zdrowia psychicznego i fizycznego. Radość, duma, zadowolenie, uskrzydlenie i motywacja odczuwane podczas działania z pasją są uczuciami, których tak bardzo potrzebujemy, by móc stawiać czoła rzeczywistości i różnym sytuacjom trudnym, zachowując jednocześnie pogodę ducha i zadowolenie z życia. Poświęcanie czasu pasji daje nam odskocznię od problemów oraz siłę do ich przezwyciężania. Pozwala nam naładować akumulatory i daje energię oraz entuzjazm na co dzień.
Jednocześnie pasja wzbogaca nasze życie, sprawia, że jest ono ciekawsze, pełne aktywności oraz rozwoju, którego potrzebujemy. Dzięki pasji stajemy się tez ciekawszym człowiekiem dla innych ludzi, wzbogacamy także ich życie, jesteśmy inspiracją. To z kolei daje nam większe zadowolenie z samych siebie, wyższe poczucie własnej wartości. Oprócz tego, gdy rozwijamy pasje, uruchamiają się nasze talenty, dowiadujemy się więcej o własnym potencjale, gromadzimy na swoim koncie więcej sukcesów i osiągnięć, z których możemy być dumni. Pasja nas wzmacnia.
Życie z pasją dobrze zaspokaja także potrzebę przynależności – łączy nas i zbliża do ludzi o podobnych pasjach, pozwala poczuć się częścią ich społeczności. Docelowo, odpowiednio rozwijana pasja pomaga nam znaleźć swoją misję i powołanie, nadaje cel i sens naszemu życiu.
Wiec skoro to tak ważne i cenne, to dlaczego nie żyjemy z pasją? Dlaczego w naszym społeczeństwie życie wypełnione pasją jest ogromnym wyzwaniem – czymś rzadkim i trudno osiągalnym?
W moim odczuciu jest kilka przyczyn takiego stanu rzeczy, a największymi winowajcami są dwa przekonania. Pierwsze z nich – bardzo mocno obecne w naszej kulturze i zaszczepiane nam odkąd idziemy do szkoły – brzmi: “Najpierw praca, a potem przyjemności – dzięki temu zbudujesz sobie i swojej rodzinie lepszą przyszłość” (co w podtekście oznacza: to praca jest najważniejsza wartością, to ona przyniesie Ci pieniądze i dostatnie życie, a odpoczynek, pasja, zabawa są mniej istotne, są wręcz lenistwem i niefrasobliwością). To przekonanie mówi nam, że na pasję i przyjemność jest czas dopiero wtedy, gdy skończymy pracę i wykonamy wszystkie obowiązki. A że zawsze jest coś do roboty, to jakoś dziwnym trafem na pasję czasu nie starcza. I choć próbujemy sobie tłumaczyć, że to nic, że pasja nie jest aż tak potrzebna, to jednocześnie podświadomie czujemy, ze czegoś bardzo ważnego nam brakuje.
Drugie z przekonań, zaszczepiane nam zaraz po skończeniu szkoły, przed pójściem na studia lub zaraz po nich brzmi: „Albo praca albo pasja”, sugerując, że niezbędny jest wybór – albo będziemy mieć podejście pragmatyczne – i nasza praca będzie nudna, ale stabilna i przynosząca pieniądze, które pozwolą na godziwe życie, albo będziemy pracować z pasją i się jej poświęcając, ale choć będzie nam to sprawiać przyjemność, to na pewno nie będzie z tego pieniędzy, więc jest to decyzja nieodpowiedzialna. Bo za tym przekonaniem stoi w podtekście komunikat – „Na pasji nie da się zarabiać”.
I choć prawdziwość tych dwóch przekonań jest mocno dyskusyjna, to jednak – powtarzane z pokolenia na pokolenie, mają najczęściej kluczowe znaczenie w najważniejszych momentach związanych z wyborem edukacji i pracy. Presja ze strony najbliższego otoczenia, by postąpić w zgodzie z tymi właśnie przekonaniami, jest tak duża, że niewiele osób decyduje się postąpić wbrew nim. A wtedy te przekonania stają się naszą rzeczywistością.
A tymczasem wcale nie musi tak być! Przede wszystkim warto sobie uświadomić – czy ja na pewno chcę wierzyć w te dwa przekonania? Czy na pewno pasja powinna być zawsze odkładana na koniec, a praca i pieniądze wynoszone na piedestał – czy one są w stanie nadać mojemu życiu sens? A jeśli nie, to czy faktycznie nie da się pasji i pracy połączyć? Czy na pasji rzeczywiście nie da się zarabiać?
Aby pozbyć się ograniczających przekonań, warto się skoncentrować na wszystkich tych faktach, obserwacjach i myślach, które dane przekonania obalają. Być może znasz ludzi, którzy udowadniają swoim życiem, że można połączyć pracę i pasję oraz na tym całkiem dobrze zarabiać?
Ja znam takich ludzi mnóstwo, sama też to w swoim życiu przetestowałam i potwierdziłam, że nie tylko można zarabiać na swojej pasji, ale wręcz to właśnie pasja może być najpotężniejszą trampoliną do sukcesu zawodowego. To praca oparta na naszej pasji – niezależnie w jakiej dziedzinie – może przynieść nam największe pieniądze i wyróżniający sukces, bo to pasja wyzwala energię i motywację do stałego poszerzania wiedzy i umiejętności, do ciągłego doskonalenia i rozwoju oraz daje siłę, by nie zniechęcać się trudnościami. Wszystko to razem sprawia, że szybko stajemy się ekspertami w danej dziedzinie i możemy ją w innowacyjny sposób rozwijać, a to się przekłada na rosnące zyski. Możemy też dzielić się naszą wiedzą, uczyć innych i na tym właśnie zarabiać.
Pasja i pieniądze są w moim doświadczeniu bardzo mocno ze sobą powiązane – potrzebna jest tylko wewnętrzna zgoda na to, że chcemy na swojej pasji zarabiać. Że to jest ok, by brać pieniądze za coś, co tak lubimy, że moglibyśmy to robić nawet za darmo. Bo tak naprawdę to przekonanie, że na pasji nie powinno się zarabiać, blokuje nasze myślenie o możliwościach pracy z pasją.
A dlaczego to jest ok, by zarabiać na pasji? Bo dzięki temu możemy w tę pasję inwestować znacznie więcej czasu i energii, nie musimy już zarabiać na chleb w innej pracy. Dzięki temu stajemy się coraz lepsi, a na tym korzystają inni – dostarczamy im coraz lepszą jakość, możemy się dzielić coraz większą wiedzą i coraz doskonalszymi umiejętnościami. Koncentracja energii zawsze przekłada się na szybsze postępy i większą innowacyjność połączoną z jakością – a one same w sobie są już ogromną wartością.