Wczucie się w czyjąś sytuację często pozwala na szybkie załagodzenie rodzącego się konfliktu. Korzystne działanie empatii jest powszechnie znane, ale nie sprawdzi się w każdej sytuacji. Zespół uczonych z Uniwersytetu w Rochester postanowił sprawdzić, czy wczucie się w rolę zdradzanego partnera, jest w stanie zmniejszyć pokusę zdrady. Odpowiedź znajdziemy w publikacji w czasopiśmie Journal of Sex Research.
Skąd się bierze zdrada?
Ludzie zdradzają z różnych powodów i to nawet wtedy, gdy są szczęśliwi w swoich związkach. Kluczowy jest kontekst. Jest zdrada wynikająca z unikania konfliktu, zdrada wynikająca z unikania bliskości, zdrada wynikająca z uzależnienia seksualnego, zdrada wynikająca z pustego gniazda, zdrada na odchodnym czy romans z osobą tej samej płci.
Czytaj też: Zaraźliwa niewierność. Tak rozprzestrzenia się zdrada
Prof. Gurit Birnbaum z Reichman Ivcher School of Psychology mówi:
Ludzie często oszukują nie dlatego, że to planowali. Raczej okazja sama się pojawiła i byli zbyt wyczerpani: zbyt zmęczeni, zbyt pijani, zbyt rozproszeni, by walczyć z pokusą.
Mężczyźni są bardziej skłonni do zdrady, ponieważ czują, że ich potrzeby seksualne nie są zaspokajane. U kobiet z kolei przeciwny biegu – są bardziej skłonne do zdrady, gdyż ich potrzeby emocjonalne nie są spełniane. W takich sytuacjach pomocna może być empatia.
Uczeni odkryli, że przyjęcie perspektywy partnera zwiększało zaangażowanie i pożądanie, jednocześnie zmniejszając seksualne i romantyczne zainteresowanie alternatywnymi partnerami. Wyniki sugerują, że przyjmowanie perspektywy zniechęca ludzi do angażowania się w zachowania, które mogą zranić ich partnerów i zniszczyć ich związek.
Czytaj też: Żurnalowa atrakcyjność, oziębłość, zdrada. Miłość toksyczna ma wiele twarzy
Prof. Harry Reis z Arts, Sciences & Engineering at Rochester mówi:
Przyjmowanie perspektywy nie zapobiega wystąpieniu zdrady, ale zmniejsza chęć do niej. Ostatecznie, oszukiwanie oznacza przedkładanie własnych celów nad dobro partnera i związku, więc widzenie rzeczy z perspektywy drugiej osoby daje bardziej zrównoważony pogląd na te sytuacje.
To odkrycie może pomóc ludziom zrozumieć, jak oprzeć się nagłym i krótkotrwałym pokusom. Jest to strategia zachęcająca do kontrolowania swoich reakcji na atrakcyjnych alternatywnych partnerów. Poza zmniejszeniem prawdopodobieństwa niewierności, przyjmowanie perspektywy drugiej osoby motywuje do współodczuwania emocji partnera i dążenia do wzmocnienia z nim więzi.