Odkryto 57 listów, które do tej pory uważano za zaginione. Podczas przeszukiwania archiwów internetowych Francuskiej Biblioteki Narodowej (BnF) trafił na nie kryptograf George Lasry, pianista Norbert Biermann i fizyk Satoshi Tokokiyo. Zawstydzili tym samym historyków, choć namierzenie listów nie było łatwe – potwierdzono autorstwo Marii I dopiero po rozwiązaniu skomplikowanego systemu szyfrów. Szczegóły opisano w czasopiśmie Cryptologia.
Naukowcy są częścią multidyscyplinarnego Projektu DECRYPT, obejmującego kilka uniwersytetów w Europie, którego celem jest mapowanie, digitalizacja, transkrypcja i rozszyfrowanie historycznych szyfrów.
Czytaj też: Aleksander Wielki i jego “zaginiona księga”. Uda się ją rozszyfrować po 2000 latach?
George Lasry mówi:
Po rozszyfrowaniu listów byłem bardzo, bardzo zdziwiony i czułem się w pewnym sensie surrealistycznie. Wcześniej złamaliśmy tajne kody królów i królowych i są one bardzo interesujące, ale w przypadku Marii I było to niezwykłe, ponieważ mieliśmy tak wiele niepublikowanych dokumentów i ponieważ jest ona tak sławna. To jest naprawdę ekscytujące odkrycie.
Te listy to spełnienie marzeń historyków
Listy pochodzą z lat 1578-1584, czyli na kilka lat przed jej ścięciem 8 lutego 1587 r. Korespondencje Marii odsłaniają fascynujące spostrzeżenia dotyczące jej niewoli. Większość z nich adresowana jest do Michela de Castelnau de Mauvissière, francuskiego ambasadora w Anglii, który był jej zwolennikiem.
George Lasry dodaje:
Listy dostarczają cennych informacji na temat Marii I i zawierają łącznie ok. 50 000 słów, rzucając nowe światło na niektóre z jej lat niewoli w Anglii. Mimo iż historycy mają dostęp do wielu jej listów, to w archiwach ewidentnie czegoś brakowało, a listy, które rozszyfrowaliśmy są najprawdopodobniej częścią tej zaginionej korespondencji.
Katolicy to Marię I Stuart uważali za prawowitą władczynię, co nie umknęło uwadze jej kuzynce, królowej Anglii Elżbiecie I, która uwięziła ją na 19 lat. Ostatecznie Maria I została stracona w wieku 44 lat za rzekomy udział w spisku mającym na celu zamach stanu.
Podczas pobytu w niewoli Maria komunikowała się ze swoimi sprzymierzeńcami – istnienie poufnego kanału komunikacyjnego z Castelnau jest znane historykom. Nowe listy wskazują, że korespondencje miały miejsce już w maju 1578 r. i trwały co najmniej do połowy 1584 r.
Teksty udało się rozszyfrować dzięki zaawansowanym technikom komputerowym. W listach Maria I skarży się na zły stan zdrowia i warunki niewoli oraz negocjacje z królową. Przewija się także nieufność do szpiega Elżbiety I, sir Francisa Walsinghama, a także wrogość do Roberta Dudleya, hrabiego Leicester. Maria wyraża również swój niepokój, gdy jej syn Jakub (przyszły król Anglii Jakub I) zostaje uprowadzony w sierpniu 1582 r., a także swoje poczucie, że zostali opuszczeni przez Francję.
Czytaj też: Jaki sekret skrywają zęby francuskiej arystokratki? 400 lat czekaliśmy na rozwiązanie tej zagadki
Naukowcy natrafili na listy w dużym zestawie nieoznaczonych dokumentów napisanych szyfrem i zgromadzonych w archiwach BnF dotyczących “spraw włoskich”. Uczeni szybko zdali sobie sprawę, że napisano je po francusku i nie mają nic wspólnego z Włochami.
W archiwach BnF może znajdować się więcej uważanych za “zaginione” dokumentów, a to odkrycie może pobudzić badania mające na celu ich odkrycie.