Według danych CDC zgłoszeń dotyczących zatruć w okresie od stycznia do marca 2020 roku było o 20,4 proc. więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Łącznie odnotowano 4 550 zgłoszeń dotyczących takich przypadków.
Autorzy raportu są przekonani, że za znaczącym wzrostem przypadków zatruć stoi strach przed nowym koronawirusem.
Jednym z najbardziej dramatycznych przypadków było zgłoszenie dotyczące dziecka w wieku przedszkolnym, które wypiło środek do dezynfekcji rąk. Innym – równie groźnym – był przypadek kobiety, która aby odkazić zakupy, sporządziła roztwór z wybielacza, octu i gorącej wody.
„Chociaż nie można wykazać wprost związku przyczynowo skutkowego, czas tych zgłoszeń odpowiadał nasilonemu przekazowi medialnemu dotyczącemu pandemii COVID-19, doniesieniom o brakach produktów do czyszczenia i dezynfekcji oraz rozpoczęciu niektórych lokalnych i państwowych regulacji dotyczących pozostawania w domach” – napisano w raporcie CDC.
Wzrost o 20 procent
Autorzy raportu przeanalizowali dane dotyczące zatruć na terenie całego kraju, uwzględniając okres od stycznia do marca w latach 2018, 2019 i 2020. Wyniki pokazały, że od stycznia do marca bieżącego roku wykonano 4550 telefonów do amerykańskich centrów kontroli zatruć, związanych z zatruciami środkami czyszczącymi i dezynfekującymi.
Liczba zgłoszeń do ośrodków zatruć wzrosła znacząco na początku marca.
W przypadku zatruć środkami czyszczącymi, najczęściej dochodziło do zatruć wybielaczami. Wzrost rok do roku wyniósł aż 62,1 proc. Z kolei liczba zatruć związana ze stosowaniem bezalkoholowych środków do dezynfekcji rąk wzrosła o 36,7 proc.
CDC poinformowała, że wzrost odnotowano we wszystkich grupach wiekowych, ale najwyższy wśród dzieci w wieku pięciu lat lub młodszych. W ciągu trzech pierwszych miesięcy 2020 roku zgłoszenia dotyczące małych dzieci stanowiły 35,7 proc. przypadków zatruć środkami czyszczącymi i aż 46,9 proc. przypadków zatrucia środkami dezynfekującymi.
Poza zasięgiem dzieci
W jednym z przypadków, na które CDC zwróciło szczególną uwagę, było dziecko w wieku przedszkolnym, które zostało znalezione nieprzytomne przez rodziców. Okazało się, że dziecko wypiło środek do odkażania na bazie etanolu, oszołomione upadło i uderzyło się w głowę. Nieprzytomne zostało przetransportowane do szpitala karetką.
CDC apeluje o szczególną ochronę dzieci, czyli przechowywanie niebezpiecznych środków w miejscach dla nich niedostępnych. Agencja prosi o nie mieszanie środków z innymi, nie nadużywanie środków czyszczących i odkażających, zapewnienie odpowiedniej wentylacji w mieszkaniu oraz przestrzeganie zaleceń dotyczących stosowania poszczególnych środków, jakie znajdują się na etykietach producenta.