W świecie przyrody jedynym celem organizmów jest pomyślne przekazanie swoich genów potomstwu, ale nie oznacza to, że wśród zwierząt nie obserwujemy agresywnych zachowań godowych. Do tej pory uważano jednak, że samice żab są w tej materii dość łagodne i biernie poddają się samcom w okresie godowym, ale nietypowe zachowanie żaby trawnej poddaje w wątpliwość naszą wiedzę.
Czytaj też: Żaba jak żywcem wyjęta z powieści Tolkiena. Gollum, to ty?
Zespół uczonych z wiedeńskiego Konrad Lorenz Institute of Ethology pod kierunkiem dr Carolin Dittritch odkrył, że samice żaby trawnej (Rana temporaria) udają własną śmierć, aby uniknąć kopulacji z niechcianym samcem. Szczegóły opisano w czasopiśmie Royal Society Open Science.
Ta żaba udaje martwą w obawie przed agresywnym samcem
Akt tonicznego bezruchu jest określany mianem tanatozy i jest wykorzystywany jako reakcja obronna organizmu przeciw drapieżnikom. Potencjalna ofiara zastyga w bezruchu lub udaje śmierć, co w większości przypadków kończy się zaprzestaniem ataku drapieżnika. Tanatoza może być także wykorzystywana w doborze płciowym u darowników przedziwnych – samce po udanej kopulacji udają martwe, aby nie narazić się na atak ze strony samicy.
Czytaj też: Najbrzydsza żaba na świecie? Wygląda jak naburmuszone awokado
Podczas intensywnych, gwałtownych i szalonych sesji godowych w grupach płazów, znanych jako gody eksplozywne, samce żab nękają, zastraszają i próbują fizycznie obezwładnić samice, zwykle w wodzie, co może prowadzić do śmierci jednego lub obu zwierząt. Ale samice obmyśliły sprytną strategię, by bronić się przed niechcianymi adoratorami – po prostu starają się ich przekonać, że nie żyją.
W końcu z perspektywy samca nie warto marnować swojej energii na próbę przekazania genów martwej samicy. Ten styl tonicznego bezruchu związany z kryciem zaobserwowano tylko u jednego innego płaza, traszki Waltla (Pleurodeles waltl).
Dr Carolin Dittritch mówi:
Zaobserwowaliśmy trzy zachowania unikowe u samic, a mianowicie “rotację”, “wezwania do zwolnienia” i toniczny bezruch. Zdefiniowaliśmy “rotację” jako samica, która zaczyna obracać się wokół własnej osi ciała, gdy jest w ampleksusie samca, podczas gdy samiec próbuje przeciwdziałać obrotowi tylnymi łapami.
Podczas gdy większość obserwowanych samic żab (83 proc.) stosowała technikę rotacji, część wybrała tanatozę, co zazwyczaj kończyło się znacznym sukcesem. Niestety, nie wiadomo, dlaczego samice przystosowały się do takiego zachowania – samce nie zapewniają opieki rodzicielskiej ani nie pomagają w obronie zasobów, więc selektywność nie przynosi tu zwierzęciu żadnych korzyści. Jeśli chodzi o argument dotyczący “próby siły”, większe samce nie odnoszą większych sukcesów w godach niż mniejsze.
Opisane zachowanie jest szczególnie ciekawe, gdyż od strony ewolucji korzystniejszym rozwiązaniem jest wykształcenie adaptacji fizjologicznych mających na celu przeciwdziałanie agresywnej kopulacji, np. ślepe “kieszenie” pochwy, w których można odfiltrować plemniki u ptaków wodnych.
Toniczny bezruch może być lepszym rozwiązaniem dla samicy niż wyrywanie się z uścisku samca, ponieważ każdy ruch w dużej grupie godowej automatycznie przyciąga uwagę kolejnych adoratorów. A to z kolei oznacza większe prawdopodobieństwo kolejnych prób kopulacji. Dowiedzenie się więcej o życiu żab może pomóc naukowcom w ich ochronie, co jest o tyle ważne, że wiele gatunków płazów bezogonowych jest zagrożonych.