Samples, czyli druga zakładka aplikacji, pokazuje krótkie fragmenty wideo, które pozwolą Ci posłuchać “nowej ulubionej muzyki”. Jest to rozwiązanie wyraźnie inspirowane Shortami pod względem interfejsu użytkownika i sposobu przekazywania treści. A właściwie po co to wprowadzono?
YouTube chce pomóc w odkrywaniu ciekawych treści
Jak wyjaśnia samo YouTube: “ten spersonalizowany kanał, oparty na największym na świecie katalogu teledysków, pozwoli Ci odkryć głębię i różnorodność biblioteki YouTube Music, dzięki czemu zawsze znajdziesz coś nowego do posłuchania, niezależnie od tego, czy jest to najnowsze dzieło początkującego artysty, czy też głęboko zakorzenione dzieło doświadczonego artysty, które naszym zdaniem może Ci się spodobać”.
W YouTube Music na iOS widzimy nowy przycisk Shorts na górnym pasku obok opcji udostępniania i wyszukiwania. Stuknięcie uruchamia kanał Samples z krótkimi filmami zawierającymi tylko utwory wybranego artysty lub zespołu To dobry i szybki sposób na zapoznanie się z kilkoma utworami nowego artysty, zanim zanurzysz się w jego pełnej dyskografii. Próbki są już zaprojektowane tak, aby dać “wgląd w artystę, wideo i klimat utworu”.
Czytaj też: YouTube testuje funkcję, która rozwiąże odwieczny problem użytkowników
Przycisk Samples dostępny jest już w aplikacji YouTube na iOS. W kolejnych dniach ma pojawić się także dla użytkowników Androida, nie ma jednak pewności, czy trafi także do interfejsu w przeglądarce. Trzeba przyznać, że ostatnimi miesiącami Google ostro pracuje nad praktycznymi zmianami w interfejsie swojej platformy i większość tych zmian jest bardzo pożyteczna. Jednak z oceną nowości zaczekajmy, aż będzie ona powszechnie dostępna.