Xiaomi 16 zaskoczy aparatem. Rewolucyjna zmiana w podstawowym modelu

Chociaż wciąż nie doczekaliśmy się globalnej premiery serii Xiaomi 15, to przecieki już podrzucają nam temat ich następców. Xiaomi 16 pojawią się na rynku dopiero pod koniec przyszłego roku, ale pierwsze wzmianki na temat jednego z modeli już są obiecujące.
Xiaomi 16 zaskoczy aparatem. Rewolucyjna zmiana w podstawowym modelu

Xiaomi 15 jeszcze nie weszło na globalny rynek, a my już słyszymy o Xiaomi 16

Xiaomi, podobnie jak inni topowi producenci smartfonów, ma w swojej flagowej serii model podstawowy, Pro i Ultra. Najwięcej zmian zawsze rezerwowanych jest dla najdroższego smartfona, a po nim dla tego Pro, więc siłą rzeczy najtańszy z urządzeń jest ostatni w kolejce do usprawnień, choć nie można powiedzieć, że w ogóle ich nie dostaje. Chiński gigant dba o rozwój całej serii i przyszłoroczny Xiaomi 16 będzie tego przykładem. Jeśli wierzyć najnowszym doniesieniom, otrzyma znaczne ulepszenie aparatu, które pomoże mu wyróżnić się na tle konkurencji.

Czytaj też: Xiaomi Mix Flip 2 pojawi się szybciej, niż się spodziewaliśmy. Na pokładzie pojawi się sporo ulepszeń

Znany leaker Smart Pikachu doniósł, że Xiaomi jest właśnie na etapie testowania teleobiektywu peryskopowego w Xiaomi 16. Integracja tej technologii w modelu podstawowym, znacząco zwiększyłaby możliwości zoomu oraz ogólną sprawność konfiguracji aparatu. Peryskopowy teleobiektyw oferuje znacznie lepszy zoom optyczny, który nie odbija się na jakości obrazu. To rozwiązanie jest zwykle rezerwowane dla droższych urządzeń i do tej pory dostępne było tylko w modelu Pro i Ultra.

Czytaj też: Galaxy S25 dostaną funkcję, która może uratować życie

Chociaż jest jeszcze bardzo wcześnie, by mówić o jakichkolwiek pewnych informacjach o tym modelu, to z raportu wynika też, że Xiaomi 16 pozostanie przy kompaktowych rozmiarach. Smartfon zachowa 6,36-calowy ekran, który pozostaje w serii od czasu „trzynastki” i bardzo podoba się fanom mniejszych telefonów. Jeśli producent doda mu wspomniane ulepszenia aparatów, stanie się on bardzo atrakcyjnym wyborem, łącząc w sobie mały rozmiar i znacznie bardziej rozwinięte możliwości fotograficzne. Można się też spodziewać, że skoro Xiaomi zaingeruje w aparaty, pozostała specyfikacja nie będzie się mocno różnić od poprzednika, na którego globalną premierę wciąż czekamy.

Czytaj też: iPhone 17 w końcu dostanie lepszy wyświetlacz

Xiaomi 15 został wyposażony w płaski wyświetlacz  TCL C8 LTPO AMOLED o rozdzielczości 1,5K. Napędza go układ Snapdragon 8 Elite, a na pokładzie znalazła się pojemna bateria 5400 mAh z szybkim ładowaniem z mocą 90 W po kablu, 50 W bezprzewodowo oraz 10 W w ramach bezprzewodowego ładowania zwrotnego. W kompaktowej obudowie zamknięto również 32-megapikselowy aparat do selfie i potrójną konfigurację 50 Mpix z sensorem głównym, teleobiektywem i obiektywem ultraszerokokątnym. Większość z tych szczegółów może więc pozostać bez zmian, choć oczywiście spodziewamy się nowej generacji Snapdragona, może też nieco większej baterii (o ile firma nadal będzie rozwijać ogniwa na bazie krzemu) i może kilku innych usprawnień. O tym jednak przekonamy się w późniejszym czasie, bo na razie powyższe doniesienia są bardzo wczesnymi plotkami, a konkretniejsze informacje pojawią się zapewne dopiero w połowie 2025 roku.