Jeszcze więcej SI w Wyszukiwarce Google
Sztuczna inteligencja w Wyszukiwarce Google obecna jest nie od dziś, choć najwięcej innowacji dostępnych jest obecnie jedynie w Stanach Zjednoczonych. Właśnie w tym kraju gigant z Mountain View najpierw wprowadza opracowane ulepszenia. Ich celem jest oczywiście ulepszenie wrażeń z korzystania z wyszukiwarki, przyspieszenie i ułatwienie całego procesu tak, byśmy jak najmniej musieli klikać i samemu przeszukiwać.
Czytaj też: iOS 17.5 już udostępniony. Przynosi bardzo przydatne ulepszenie bezpieczeństwa
Podczas wczorajszej konferencji Google I/O, szefowa wyszukiwarki, Liz Reid, ogłosiła, że do usługi trafi mnóstwo nowych funkcji, które odmienią znaną nam wyszukiwarkę w naprawdę ogromnym stopniu. Głównym ulepszeniem będą podsumowania, czyli funkcja, która wykorzysta SI do tworzenia krótkich podsumowań stron internetowych, ułatwiając użytkownikom uzyskanie szybkiej odpowiedzi na pytanie, bez zagłębiania się w konkretne witryny. Ma to swoje plusy, bo często chcemy uzyskać odpowiedź na dość proste zapytanie, ale by ją poznać, konieczne jest przekopywanie się przez długie artykuły.
Google opisuje tę nowość jako „wyszukiwanie w Google za Ciebie” i faktycznie, z perspektywy użytkownika będzie to bardzo przydatna opcja, choć właściciele stron raczej za nią nie podziękują, bo jeśli Google odpowie na nasze pytanie automatycznie, nie będziemy mieli już potrzeby klikania w link. Tyczy się to zwłaszcza mniejszych witryn, a więc tych spychanych na dół listy wyszukiwania.
Czytaj też: Apple mocno wierzy w swoją sztuczną inteligencję. Będzie miała przewagę nad rywalami?
Na podsumowaniach się jednak nie skończyło, bo gigant ogłosił również funkcję grupowania wyników wyszukiwania w tematyczne kategorie. Ułatwi to użytkownikom znajdowanie inspiracji i nowych pomysłów. Wyszukiwarka będzie też w stanie podzielić bardziej złożone zapytanie na części i ustali, które problemy rozwiązać i w jakiej kolejności. Dostaniemy też możliwość zakreślenia elementu, który chcemy, aby Google przeszukał wnikliwiej.
Czytaj też: Apple kombinuje z pomysłami na składaka. Raczej nie tędy droga
Wszystkie te nowości, na czele z podsumowaniami, zostają na początku udostępnione użytkownikom w USA jako grupie testowej. Gigant twierdzi jednak, że do końca roku trafią one do ponad miliarda osób.