Emir Kataru, szejk Hamad Al Thani za 8,5 mln euro kupił aż sześć greckich niezamieszkanych wysp na Morzu Jońskim. Ta liczba może wydawać się szokująca, ale Grecja posiada aż 6 tys. wysp, z czego zamieszkanych jest zaledwie 10 procent. Ceny wahają się od 3 mln euro (Lihnari Peninsula, 38,5 ha) do nawet 50 mln euro (Omfori, 450 ha).
Sporo, bo aż osiem prywatnych wysp, ma do zaoferowania Irlandia. Inishbigger Island o powierzchni 5 ha można nabyć już za 75 tys. euro.
Łakomy kąsek stanowią niewątpliwie wyspy chorwackie i włoskie. Niewielka wyspa o powierzchni 1,34 ha, usytuowana w pobliżu malowniczych Jezior Plitwickich, to koszt zaledwie 350 tys. euro. I naprawdę warto się zastanowić, bo chorwackie wyspy wystawione na sprzedaż są obecnie tylko dwie. Włosi natomiast oferują aż pięć skrawków swojego terytorium – od pół hektara na Sycylii (Wyspa Syren, cena utajniona) do 220 hektarów na lagunie weneckiej (Wyspa Wenecka, 12 mln euro).
Znajdzie się też coś dla miłośników chłodniejszych klimatów – 32-hektarowa szwedzka Stora Rullingen za 6 mln euro oraz np. Krokholmen na północnym-zachodzie Norwegii (1 mln euro, 20 ha). Obie ze średnią temperaturą w najcieplejszym miesiącu równą 17 stopni Celsjusza.
Wyspy na sprzedaż w Europie znajdują się także w Estonii (1), Portugalii (1) oraz Turcji (3). Na koniec niespodzianka: jedna z prywatnych wysp o powierzchni 8,5 ha do kupienia jest… w Polsce! Na jeziorze Lubie, nieopodal Złocieńca. Więcej informacji uzyskać można pod adresem: http://www.privateislandsonline.com/islands/schulzewerder-island