United States Fish and Wildlife Service (FWS) to agencja rządu federalnego Stanów Zjednoczonych, której zadaniem jest ochrona oraz zarządzanie fauną i florą. Kilka dni temu agencja wycofała 21 gatunków z listy zagrożonych wyginięciem, ale nie z powodu poprawienia się ich kondycji w przyrodzie, a oficjalnego wyginięcia. Większość z nich została wpisana na listę w latach 70. i 80. ubiegłego wieku, a już wtedy występowały one w bardzo małych liczbach.
Czytaj też: Masowe wymieranie dało początek współczesnym organizmom morskim
Martha Williams, dyrektor FWS, mówi:
Ochrona nadeszła zbyt późno, aby odwrócić proces wymierania tych gatunków, a to nasza osobista porażka. Obchodząc w tym roku 50. rocznicę obowiązywania ustawy o gatunkach zagrożonych (Endangered Species Act, ESA), przypominamy sobie, że ta ustawa ma stanowić zabezpieczenie zatrzymujące drogę do wyginięcia. Ostatecznym celem jest odbudowa tych gatunków, aby nie potrzebowały już ochrony przewidzianej w ustawie.
Kolejne 21 gatunków wyginęło, a będzie ich tylko więcej
Wymarcie 21 gatunków podkreśla znaczenie ESA i wysiłków na rzecz ochrony gatunków, zanim spadki staną się nieodwracalne. Okoliczności każdego z nich podkreślają również, w jaki sposób działalność człowieka może powodować upadek i wymieranie gatunków, przyczyniając się do utraty siedlisk, nadmiernego użytkowania oraz wprowadzenia gatunków i chorób inwazyjnych.
Czytaj też: Te gatunki zagrażają ludziom. Sytuacja wymknęła się spod kontroli
Gatunki, które ogłoszono za wymarłe to:
- rudawka guamska (ssak)
- lasówka żółta (ptak)
- szlarnik pacyficzny (ptak)
- hawajka sierpodzioba (ptak)
- hawajka czarnokantarowa (ptak)
- reliktowiec mały (ptak)
- klarnetnik krótkodzioby (ptak)
- hawajka ochrowa (ptak)
- hawajka leśna (ptak)
- hawajka płomienna (ptak)
- hawajka czarnolica (ptak)
- Gambusia georgei (ryba)
- Noturus trautmani (ryba)
- omułek Marshalla (małż)
- Epioblasma othcaloogensis (małż)
- Epioblasma torulosa (małż)
- Quadrula stapes (małż)
- grzebień wyżynny (małż)
- Epioblasma torulosa (małż)
- Epioblasma turgidula (małż)
- Epioblasma florentina florentina (małż)
Propozycje usunięcia tych gatunków z listy gatunków zagrożonych złożono już w 2021 r., co było konsekwencją faktu, że niektórych z nich nie obserwowano od lat 1899–2004. Aktualne dane z Centrum Różnorodności Biologicznej malują ponury obraz: w USA zginęło już 650 gatunków. Taką stratę można przypisać wielu czynnikom, w tym skutkom zmiany klimatu, szalejącym zanieczyszczeniom i wprowadzeniu gatunków inwazyjnych.
W latach 2004–2022 zmiany klimatyczne doprowadziły do tego, że 39 proc. gatunków płazów było na skraju wyginięcia. Co więcej, alarmująca liczba pokazuje, że od 1970 r. w Ameryce Północnej zniknęło około 3 miliardów ptaków. Ale jest też pozytyw – 99 proc. gatunków znajdujących się na liście gatunków zagrożonych do tej pory uniknęło wyginięcia.