Ta książka to prawdziwa gratka dla każdego, kto pragnie zgłębić oraz — co najważniejsze — zrozumieć złożony i intrygujący świat jednostek miar. Autor zabiera nas w podróż przez dzieje miar, wprowadzając w niezwykły świat wybitnych umysłów, które dały nam jednostki takie jak niuton, dżul, wat, kelwin czy amper. I chociaż tematyka książki może wydawać się na pierwszy rzut oka dość techniczna, Wojaczyński prezentuje ją w sposób lekki, pełen ciekawostek i nawet absurdalnych rymowanych historyjek. To nie jest książka dla naukowców, ale dla wszystkich, którzy chcą spojrzeć na naszą codzienność z innej perspektywy.
Czy wiedziałeś, że istnieje jednostka miary o nazwie helen, używana do pomiaru zjawisk związanych z popkulturą? A może zaskoczy cię fakt, że mikromort to jednostka mierząca ryzyko śmierci? O takich właśnie fascynujących, niekiedy wręcz kuriozalnych miarach opowiada ta książka, wyjaśniając ich pochodzenie i znaczenie.
Przykłady jednostek, które na zawsze zmieniły naszą perspektywę:
- Niuton – mierzymy w nim siłę, a siła mięśni Isaaca Newtona była zaskakująco interesującą kwestią. Ciekawe, prawda?
- Dżul – energia, ale czy wiedzieliście, że nazwa pochodzi od nazwiska Michaela Faradaya, który wprowadził nowe standardy w elektrotechnice?
- Amper – jednostka natężenia prądu elektrycznego, a jej patron – André-Marie Ampère – miał na sumieniu nie tylko pracę nad teorią elektromagnetyzmu, ale i… pokonanie prądów?
Warto sięgnąć po tę książkę, aby dowiedzieć się, co jeszcze można zmierzyć w takich jednostkach jak attoparsek, czy nanosekunda świetlna, i w jaki sposób różne jednostki miary powiązane są z naszym codziennym życiem.
Zaskakujące ciekawostki i przystępne wyjaśnienia
Co więcej, autor stroni od nadmiernej powagi – mimo głębokiej wiedzy naukowej, Wojaczyński serwuje nam porcję humoru i ciekawostek, które sprawiają, że lektura staje się prawdziwą przyjemnością. Kto by pomyślał, że historia jednostek miar może być tak wciągająca i zabawna?
„Wybitne jednostki” to książka, która nie tylko rozweseli, ale też nauczy nas, jak postrzegać świat przez pryzmat tych wszędobylskich miar, które kierują naszym codziennym życiem. Warto dodać, że książka jest pełna informacji, które mogą okazać się niezwykle przydatne w sytuacjach, kiedy stajemy w obliczu zagadek naukowych, technicznych, czy też po prostu ciekawych rozmów.
A teraz dobra wiadomość!
Jeśli po lekturze tego artykułu poczujesz, że „Wybitne jednostki” muszą znaleźć się na Twojej półce, mamy coś specjalnego! W księgarni PWN możesz teraz skorzystać z rabatów 28% na książki wydawnictwa PWN! Wystarczy, że przy składaniu zamówienia wpiszesz kod rabatowy FOCUS, a rabat będzie obowiązywał do końca kwietnia! Rabat jest naliczany od cen katalogowych książek na stronie ksiegarnia.pwn.pl. To doskonała okazja, by wzbogacić swoją bibliotekę o lekturę, która wciągnie Cię w fascynujący świat jednostek miary. Kod ważny do końca kwietnie 2025 r.
A oto przykładowy fragment dotyczący jednostki prędkości
Nazwa jednostki: mach (liczba Macha)
Symbol: M lub Ma
System jednostek: jednostka pozasystemowa
Definicja: liczba wyrażająca stosunek prędkości obiektu w danym ośrod ku do prędkości dźwięku w tym samym ośrodku
Związek z innymi jednostkami: brak
Pochodzenie nazwy: od nazwiska austriackiego fizyka i filozofa nauki Ernsta Macha. Pojęcie użyte zostało po raz pierwszy w 1929 roku.
Przykładowe wartości:
trzmiel: M = 0,008
sterowiec „Lech” M = 0,065
samolot Boeing 767 (prędkość maksymalna): M = 0,86
samolot F-16 (prędkość maksymalna): M = 2,0
pocisk z karabinu snajperskiego (prędkość początkowa): M = 2,3–2,4
samolot X-15: M = 6,0
Nie zbliżaj się do Ernsta Macha!
Gdy mówi, wciąż rękami macha,
jak gdyby się odganiał od much
i wywołuje wiatru podmuch
niczym husarii spore hufce.
Uszkodzić może też rozmówcę
przedmiotem, który trzyma w ręku.
Warto też wspomnieć tu o dźwięku.
Głos Mach donośny ma, aż dudni,
czy jako spiker się zatrudni?
Wszelkie bariery ten baryton
pokona, silny jest jak pyton!
Zabawić lubi się czasami,
kiedy się spotka z kolegami.
Często mu mówi żona: „Ernście,
ile z kumplami wy cystern-ście
wódki wypili przez te lata?
Inny by zwiedził trochę świata,
posłuchał Bacha, podjadł ciacha…
Po diabła wam kolejna flacha?
Wy czas spędzacie tak próżniaczo,
myśląc, że to z was czyni macho!”
Lecz macha ręką, bo wie, że Mach
pomoże przecież jej przy dżemach.
Od prac kuchennych się nie miga,
wszystko wymiesza jej w trymiga.
Nie zdąży żona wyrzec słowa –
tarta, polewa już gotowa.
Przez to, że jest od dźwięku prędszy,
robota w kuchni się nie piętrzy!
Należy koniecznie zaznaczyć, że nie jest to typowa jednostka prędkości, a liczba Macha jest wielkością bezwymiarową. Wartość M = 2 odczytuje my „mach dwa”