Ludzie, którzy czuja, ze maja w pracy autonomie i moga sami podejmować decyzje, są szczęśliwsi i bardziej wydajni. Problem polega jednak na tym, ze nie ma uniwersalnej miedzykulturowej definicji autonomii. To, co dla jednych jest niezaleznoscia, dla innych oznacza brak organizacji pracy. Do takich wniosków doszli Marylene Gagné i Devasheesh Bhave z Concordia’s John Molson School of Business w Kanadzie. Poczucie niezaleznosci mozna zapewniac pracownikom na wiele sposobów: moga sami ustalac rozkład pracy, decydowac o sposobie jej wykonania albo nawet o tym, ze beda pracować w domu. Korzysci, które sa nie do przecenienia, obejmuja wieksze zaangazowanie pracowników, wieksza wydajnosc i kreatywnosc. Dotyczy to przede wszystkim osób, które wykonuja zajecia złozone lub wymagające nieszablonowego podejscia, ale nawet ci, których praca ma charakter odtwórczy, dzięki poczuciu niezaleznosci sa szczesliwsi – podkresla Gagné. Menedżerowie nie mogą jednak w prosty sposób przenosić wzorów ze swojego kraju, np. w niektórych kulturach azjatyckich, pytajac pracownika o zdanie, szef nie daje mu poczucia wpływu, tylko robi wrazenie słabego.
Spacer przed biurkiem
Brak ruchu to zmora pracy za biurkiem. Tym, którzy nie maja czasu na gimnastyke, na pomoc spieszy Walkstation. To połaczenie biurka z bieznia opatentował James Levine z Mayo Clinic w Rochester, który prowadzi badania nad zdrowym trybem zycia. Urzadzenie pozwala pracowac przed komputerem podczas… marszu. Levine zaleca predkosc 1,5-2 km/godz. i zapewnia, ze nawet taki spacer przyczyni sie do korzystnego zwiekszenia wydatku energetycznego i spadku wagi oraz pomoze zredukowac bóle kregosłupa. U osób korzystajacych z Walkstation naukowcy z Mayo Clinic zaobserwowali spadek poziomu stresu, zwiekszona efektywnosc pracy i poprawe koncentracji uwagi. Jedyna rzecz, która odstrasza, to cena: Walkstation kosztuje 3,3-4,5 tys. dolarów. (JN)
Śmiej sie w pracy
Ogladanie smiesznych filmów w internecie w godzinach pracy to niekoniecznie strata czasu – przekonują młodzi naukowcy z University of Western Ontario w USA. Gdy mamy dobry humor, myslimy bardziej twórczo i łatwiej rozwiazujemy problemy. Do takich wniosków doszli psychologowie Ruby Nadler, Rachel Rabi i John Paul Minda na podstawie eksperymentu, którego wyniki opisali w pismie „Psychological Science”. Badanych podzielono na trzy grupy. Szczesciarzy z pierwszej naukowcy wprawili w dobry nastrój, puszczajac im zwawe kompozycje Mozarta i wideo ze smiejacym sie dzieckiem. Pechowcy trafili do grupy, która słuchała fragmentu sciezki dzwiekowej z „Listy Schindlera” i ogladała doniesienia o trzęsieniu Ziemi – oczywiscie te osoby wpadły w przygnebienie. Trzeciej grupie zaprezentowano nagrania niewpływajace na nastrój. Pózniej wszystkim dano do rozwiazania cwiczenia logiczne, w których nalezało pogrupowac figury geometryczne. Najlepiej uporali sie z tym ci, którzy dzieki Mozartowi i rozesmianym niemowletom mieli najlepszy humor. „Sadze, ze ludzie w pracy intuicyjnie staraja sie wprawic w dobry nastrój” – prostodusznie komentuje wyniki swojej pracy Ruby Nadler.
Paralizujaca odpowiedzialność
Osoby najbardziej zaangazowane w prace i odpowiedzialne sa szczególnie narażone na stres – wynika z badania przeprowadzonego w Centrum Uzaleznien i Zdrowia Psychicznego (CAMH) w Kanadzie. 18 proc. sposród ponad dwóch tysiecy ankietowanych okresliło swój poziom stresu jako „bardzo wysoki”. Stres był najwiekszy, gdy chodziło o menedzerów i specjalistów przekonanych, ze jakosc ich pracy wpływa na sytuacje w całej firmie. Pracownicy, którzy czuli, ze ich słaba wydajnosc moze prowadzic do osłabienia prestizu lub wyników finansowych przedsiębiorstwa, dwukrotnie czesciej niz inni okreslali swój poziom stresu jako bardzo wysoki. Wyniki badania opublikowano w pismie „International Journal of Occupational and Environmental Medicine”.
Im dalej, tym lepiej
Zwiekszenie fizycznego dystansu miedzy partnerami podczas negocjacji moze prowadzic do obopólnych korzysci – stwierdzili badacze z University of Texas w Austin. Psycholog Marlone Henderson badał negocjacje, które nie odbywaja sie twarza w twarz. Stwierdził, ze jesli negocjatorów dzieli wiele kilometrów, koncentruja sie na wazniejszych, długoterminowych celach i patrza na przedmiot negocjacji z szerszej perspektywy. Wniosek? Nie bójmy sie negocjacji prowadzonych przez telefon, e-mail czy Skype’a.
CZEGO DOTYCZĄ TWOJE CELE I DĄŻENIA?
- 40% Rodzina
- 41% Praca
- 5% Starość
- 41% Pieniądze
- 4% Spokój
- 16% Zdrowie
- 8% Cele Społeczne
75% Polaków deklaruje, ze ma zyciowe cele. Uważa tak 94 proc. najmłodszych oraz 46 proc. najstarszych ankietowanych.
Źródło: CBOS, 2010. Respondenci mogli udzielić kilku odpowiedzi
39 LAT
to średni wiek załozycieli tzw. start-upów, czyli nowych firm technologicznych, a przedsiebiorców w wieku ponad 50 lat jest dwa razy wiecej niz 25-latków – wykazały badania przeprowadzone w Dolinie Krzemowej przez Fundacje Kauffmana.