To wcale nie wojskowi kucharze. Za tymi fascynującymi hełmami kryje się znacznie więcej

Październik 2023 roku przyniósł światu kolejny konflikt na dużą skalę, który jest szeroko komentowany i dokumentowany, a każdy z nas może obejrzeć szereg nagrań czy zdjęć bezpośrednio z frontu. Wśród tych właśnie materiałów dużą uwagę przykuły charakterystyczne hełmy izraelskich żołnierzy, które nie są jedynie ozdobą.
To wcale nie wojskowi kucharze. Za tymi fascynującymi hełmami kryje się znacznie więcej

Charakterystyczne izraelskie hełmy, to tak naprawdę specjalne nakładki o niebagatelnej roli

Nakrycie głowy znane jako Mitznefet jest od lat stałym elementem wyposażenia izraelskiej armii, pełniąc wiele funkcji zarówno w walce, jak i poza nią. Mitznefet, co w języku hebrajskim oznacza “turban” lub “nakrycie głowy”, jest szczególnie popularne wśród piechoty i sił specjalnych zwłaszcza w regionach pustynnych, takich jak Gaza. Zostało wprowadzone po raz pierwszy w latach 90., kiedy to izraelscy wojskowi szukali rozwiązania problemów związanych z widocznością i dyskomfortem noszenia standardowych hełmów w gorącym, pustynnym klimacie.

Czytaj też: Nie Thanos, a Thanatos. Oto najpotężniejszy dron wojskowy amerykańskiej armii

Rozwiązaniem okazała się szeroka, regulowana osłona z tkaniny, początkowo wykonana z bawełny, a później z materiałów syntetycznych, która mogła być łatwo dopasowana do hełmu. Tego typu osłona tylko kamufluje hełm, zmieniając jego kształt, ale także zapewnia cień i cyrkulację powietrza, zapobiegając w pewnym stopniu problemom zdrowotnym związanym z upałem. Mitznefet to jednak coś więcej niż tylko funkcjonalny przedmiot – ma on również znaczenie kulturowe i symboliczne, reprezentując zaangażowanie sił w innowacje i adaptację.

Czytaj też: Chińczycy stworzyli nowy silnik do dronów wojskowych. Bije na głowę amerykańskie konstrukcje

Z taktycznego punktu widzenia, projekt Mitznefet skutecznie kamufluje żołnierza, zmieniając rozpoznawalny okrągły kształt hełmu, co jest kluczowe w walce przeciwko snajperom. Zwłaszcza że materiał z siatki zapobiega także odbijaniu się światła od hełmu. Obecnie firmy takie jak Agilite produkują Mitznefet z zaawansowanych materiałów i w formie dwustronnej, co umożliwia wywrócenie ich na drugą stronę w celu lepszego dostosowania kamuflażu do danego rejonu. Cena takiego dodatku do wyposażenia żołnierza jest niewielka, zamykając się w 70 dolarach.

Czytaj też: Pływa, jeździ i sieje zniszczenie. Hyundai pokazał przyszłość pojazdów wojskowych

Co ciekawe, mitznefet znalazł zastosowanie nie tylko w wojsku izraelskim, bo (jak zwraca uwagę serwis The Drive) nawet “nasi”, czyli żołnierze armii polskiej, mają do nich dostęp, choć w nieznanej zupełnie nam skali, która uszczupliła się wraz z przekazaniem Ukrainie sprzętu. Wśród niego miały bowiem również znaleźć się tego typu taktyczne nakładki na hełmy. Jednak i tak pomimo swojego charakterystycznego projektu i praktycznych zalet, Mitznefet nie zyskało szerokiego rozpowszechnienia wśród wojsk na całym świecie, ale jego unikalny wygląd i funkcjonalność nadal czynią go wyjątkowym elementem wyposażenia we współczesnych działaniach wojennych.