X-Plane odmieni lotnictwo w ramach programu SPRINT
X-Plane jest postrzegany jako demonstrator technologii proof-of-concept. Związany z nim program testów lotniczych ma na celu walidację konkretnych zintegrowanych koncepcji i technologii, które mogą być skalowane do różnych rozmiarów wojskowych statków powietrznych. Aktualna specyfikacja tegoż zaawansowanego samolotu sprowadza się do prędkości maksymalnej rzędu przynajmniej 740 km/h, wysokości operacyjnej między 4500 a 9000 metrów i ładowność co najmniej 454 kg. Oczekuje się, że samolot będzie w stanie utrzymać lot przez co najmniej 90 minut i przelatywać przynajmniej 370-kilometrowe dystanse.
Czytaj też: Spędza na orbicie setki dni, a inne kraje się go obawiają. USA planują kolejny start enigmatycznego samolotu
Jednym z unikalnych wyzwań projektu jest zaprojektowanie samolotu, który nie tylko może szybko latać, ale również utrzymywać pozycję nawet w wymagających środowiskach, a przede wszystkim startować lub lądować na nieprzygotowanych powierzchniach, takich jak parkingi, autostrady czy pola. Innymi słowy, celem SPRINT jest opracowanie maszyny latającej, która łączy zalety helikopterów (możliwość startu i lądowania w pionie) wraz z zaletami samolotów (możliwość korzystania ze stałych skrzydeł i silników innych, niż wyłącznie tych obracających śmigłami). W tej ostatniej kwestii system napędowy pozostaje jednak ciągle niesprecyzowany, a DARPA nie wyjaśniła, czy demonstrator powinien być pilotowany, zdalnie sterowany czy autonomiczny.
Czytaj też: Armia USA wjechała na poligon rosyjskimi czołgami. Zaraz… co?
Do udziału w początkowej fazie projektu wybrano cztery firmy, które podzielą między siebie 15 milionów dolarów finansowania. Mowa o Aurora Flight Sciences, Bell Textron, Northrop Grumman Aeronautic Systems i Piasecki Aircraft Corporation. W nadchodzących miesiącach te zespoły przejdą selekcję, a ostateczny zwycięzca zostanie wybrany do zbudowania demonstratora. Trochę więc poczekamy na pierwszy planowany lot, bo ten ma mieć miejsce w 2027 roku, a sam program testowy ma zakończyć się w roku 2028. Jednak szczegóły poszczególnych modeli znamy już teraz, bo tak się składa, że m.in. Aurora Flight Sciences, czyli spółka zależna od Boeinga, oficjalnie zaprezentowała swój projekt (grafika powyżej).
Czytaj też: Złota moneta starsza od Jezusa. Wybito na niej imię człowieka, który uważał się za boga
Tymczasem Bell Textron wykorzystuje swoje doświadczenie z projektu V-22 Osprey, skupiając się na projekcie High-Speed VTOL (HSVTOL), który łączy możliwości VTOL i zawisu dzięki obrotowym wirnikom z możliwością ich złożenia w celu zmniejszenia oporu. Szczegóły dotyczące koncepcji Piasecki i Northrop Grumman pozostają tajemnicą, a bez względu na finalną decyzję, zapoczątkowany przez DARPA projekt SPRINT będzie stanowić znaczący krok naprzód w technologii lotnictwa wojskowego, dając początek nowoczesnemu wszechstronnemu samolotowi.