Fenomenalne odkrycie w zatopionym mieście. Znalezisko z czasów rzymskich obrazuje ówczesne bogactwo

Okolice miasta Bacoli okazały się wyjątkowo szczęśliwe dla archeologów. W czasie prowadzonych tam badań mających na celu renowację zabytkowych budowli, udało się odnaleźć ukrytą pod wodą posadzkę. Dawniej tworzyła ona część rzymskiej willi, w której mieszkali przedstawiciele ówczesnej elity.
Fenomenalne odkrycie w zatopionym mieście. Znalezisko z czasów rzymskich obrazuje ówczesne bogactwo

Wykonana z marmuru podłoga robi ogromne wrażenie, a o odkryciu poinformowały osoby związane z Parco Archeologico Campi Flegrei. Jak wynika z dostępnych informacji, znalezisko miało miejsce w obrębie zatopionej części miasta Baje. Pod wodą znajduje się tam większa część zabudowań, co stanowi konsekwencję aktywności wulkanicznej na terenie Zatoki Neapolitańskiej.

Czytaj też: To miasto było związane z bohaterem wojny trojańskiej. Właśnie znaleziono tam starożytny port

Pozostałość rzymskiej willi robi wrażenie nawet obecnie, a możemy sobie wyobrazić, jak taka podłoga prezentowała się w pełnej krasie w czasach świetności. Do jej ułożenia wykorzystano technikę znaną jako opus sectile. W tym przypadku użyty został marmur, którego odpowiednio przycinane fragmenty układano tak, aby tworzyły efektowne wzory. 

Być może zastanawiacie się, dlaczego nie używam terminu mozaika. To ze względu na różnice między obiema technikami. Ta zastosowana w przypadku znalezionej niedawno podłogi dotyczyła sporych rozmiarów elementów dopasowywanych do siebie niczym puzzle. Zdaniem ekspertów pozwalało to na tworzenie bardziej skomplikowanych i szczegółowych projektów.

Podwodne znalezisko dokonane na terenie zatopionego miasta Baje ma postać bogato zdobionej podłogi. Dawniej stanowiła ona część rzymskiej willi

Celem było oczywiście podkreślenie statusu majątkowego osób zlecających tworzenie takich podłóg. Z tego względu opus sectile jest bardzo często spotykanym elementem wyposażenia pałaców czy willi pochodzących z czasów rzymskich. Podłoga z Baje ma powierzchnię wynoszącą około 250 metrów kwadratowych. Zdaniem archeologów jej pochodzenie sięga końcowego okresu istnienia Cesarstwa Rzymskiego.

Zapewne w celu obniżenia kosztów do ułożenia tej efektownej powierzchni użyto marmuru pochodzącego z recyklingu. To cenna wskazówka odnosząca się do kłopotów finansowych, z jakimi zmagali się nawet najbogatsi mieszkańcy Cesarstwa zbliżającego się do upadku. Oczywiście ówczesne elity wciąż chciały się wyróżniać, dlatego efektowne wykończenia budowanych willi były stosowane nawet w najmroczniejszych okresach istnienia tego imperium.

Czytaj też: Tajemnicze ryciny nie powinny się tam znaleźć. Co przedstawiają znaleziska z Egiptu? 

Baje było zresztą swego rodzaju mekką dla przedstawicieli rzymskiej elity. Stanowiło starożytne kąpielisko, do którego przybywali bogacze poszukujący idealnego miejsca na wypoczynek. Bogato zdobione budynki, źródła geotermalne oraz ogólny przepych sprawiały, że było to miejsce uwielbiane przez ówczesne elity. Ostatecznie miasto podzieliło jednak losy całego cesarstwa. W większości zniknęło pod wodami Zatoki Neapolitańskiej, co stanowiło konsekwencję tamtejszej aktywności wulkanicznej.