Wilki szare (Canis lupus) są zwierzętami społecznymi, które żyją w stadach i komunikują się ze sobą za pomocą różnych form wokalizacji, takich jak wycie, szczekanie, warczenie czy skomlenie. Używają tych odgłosów do przekazywania ważnych informacji o swojej lokalizacji, tożsamości czy nastroju.
Czytaj też: Wilki znowu zaskakują. Przez lata nie mieliśmy pojęcia, że są do tego zdolne
Już jakiś czas temu naukowcy potwierdzili, że wilki potrafią rozpoznawać i reagować na odgłosy innych przedstawicieli swojego gatunku, zarówno pochodzących z jednej watahy, jak i obcych. Nie są obojętne także na ludzkie głosy, z którymi spotykają się w różnych okolicznościach, zwłaszcza na obszarach, na których współistnieją lub są w konflikcie z ludźmi.
Naukowcy od dawna zastanawiali się, czy wilki będą reagować na głosy ludzi podobnie jak psy, skoro są ich dzikimi przodkami. Postanowił sprawdzić to zespół uczonych z Uniwersytetu w Lincoln, Uniwersytetu w Kopenhadze i Uniwersytetu Medycyny Weterynaryjnej w Wiedniu. Wyniki opublikowano w czasopiśmie Animal Cognition.
Jak wilki reagują na ludzkie głosy?
Wilki mogą w różny sposób reagować na ludzkie głosy – zależny od ich wcześniejszych doświadczeń. Ciekawość, strach, agresja lub obojętność to tylko wycinek z palety ich zachowań. Aby sprawdzić, jak wilki reagują na ludzkie głosy, naukowcy przeprowadzili eksperyment z udziałem 24 osobników z pięciu ogrodów zoologicznych i parków dzikich zwierząt w Hiszpanii. Wilki były poddane ekspozycji na nagrania ludzkich głosów z głośników umieszczonych w pobliżu ich wybiegów.
Czytaj też: Czarne wilki coraz powszechniejsze w Ameryce Północnej. Już wiadomo, dlaczego zmieniły kolor
Uczeni ustawili głośniki i najpierw puścili zwierzętom głos nieznajomych, do których zwierzęta “przyzwyczaiły się”. Zwierzęta nie wykazały oznak zainteresowania. Następnie puścili wilkom głos ich opiekuna, który mówił do nich znajome rzeczy po hiszpańsku. W takiej sytuacji wilki zachowały się podobnie jak zrobiłyby to psy, czyli podniosły głowy, nadstawiły uszy i zwróciły się w stronę głośników.
Aby sprawdzić, czy efekt nie był przypadkowy, naukowcy następnie puścili głosy nieznajomych, a zwierzęta ponownie straciły zainteresowanie. Aby upewnić się, że wilki naprawdę znają głosy swoich opiekunów, a nie tylko słowa, które normalnie powiedzieliby im znajomi ludzie, zespół pomieszał rzeczy i kazał opiekunom wypowiedzieć strumień nieznanych im zwrotów. Efekt był zgodny z oczekiwaniami – zwierzęta wsłuchiwały się w nagrania.
Wilki wykazywały więcej pozytywnych zachowań, takich jak machanie ogonami, oblizywanie pyska lub zbliżanie się do głośników, gdy słyszały pozytywne słowa wypowiadane przez znajome głosy, niż gdy słyszały nieznane pozytywne lub negatywne głosy.
Czytaj też: Tak wilki zostają liderami watahy. Nie ma czego im zazdrościć
Naukowcy doszli do wniosku, że wilki rozpoznawały i reagowały na głosy znajomych ludzi bardziej niż obcych oraz że rozróżniały pozytywne i negatywne tony. Odkrycia te potwierdziły, że wilki mają podobną do psów zdolność rozróżniania ludzkich głosów.