Humbaki często biją swoimi płetwami lub ogonem po powierzchni wody, powodując powstawanie charakterystycznych dźwięków. Zdarza się również, że dają one prawdziwe pokazy akrobatyczne, całkowicie wyskakując z wody, a następnie pionowo opadając na jej powierzchnię. Uderzeniu ogromnego wieloryba o wodę towarzyszy głośny huk, podobny do wystrzału armatniego. ”Pieśni” morskich ssaków, słyszalne nawet na powierzchni oceanu, zostały już szczegółowo opisane przez naukowców. Jednakże niewerbalne środki komunikacji wielorybów były dotąd lekceważone podczas badań. Dopiero niedawno międzynarodowa grupa naukowców pod kierownictwem Rebecki Dunlop z Uniwersytetu Queensland postanowiła dokłądnie zbadać, jakie są przyczyny uderzania płetwami i ogonem o wodę czy akrobatycznych popisów. Naukowcy rozpoczęli badania populacji humbaków w okolicach Wielkiej Rafy Koralowej.
Po kilku latach obserwacji dane otrzymane ze stacji naziemnych i pławów hydrofonicznych porównano z zachowaniem zwierząt podczas produkowania dźwięków. Okazało się, że wieloryby w zależności od sytuacji i stosunków z innymi osobnikami wydają różne rodzaje takich dźwięków „ubocznych”, na przykład wyskakując z wody, uderzając o jej powierzchnię płetwami czy ogonem i innych „głośnych:” ruchów ciała. Pionowe wyskakiwanie z wody i wpadanie do niej zostało zaobserwowane najczęściej w społecznościach wielorybów, w których żyje tylko jeden dorosły osobnik. Ten manewr wieloryba jest prawdopodobnie sygnałem „jesteśmy tutaj!”, skierowanym do innych wielorybich grup.
Naukowcy zauważyli również, że spotkaniom dwóch wielorybich samców, samotnego i płynącego wraz z samicą, towarzyszą zazwyczaj podwodne wyrzuty powietrza przez otwór oddechowy. W ten sposób partner samicy informuje przepływającego osobnika, że samica jest już „zajęta”. Odkryto również dźwięki, którymi komunikują się wielorybie matki wraz z dziećmi. W podobny sposób samotne samce zwracają na siebie uwagę samic. „Z punktu widzenia ewolucji komunikacja dźwiękowa jest niezwykle praktycznym rozwiązaniem, gdyż pod wodą niewiele widać, natomiast słyszalność jest znakomita”, – mówi dr Dunlop. Szczegóły badania zostały opublikowane w magazynie Marine Mammal Science. JSL
www.nature.com