Google Play stanie się czystszym miejscem. W końcu!
Zapewne każdy z nas przynajmniej raz pobrał jakąś aplikację z Google Play, która finalnie okazała się bublem. Choć wszystko, co trafia do sklepu z aplikacjami, musi przejść proces weryfikacyjny, to wcale nie oznacza, że potem deweloperzy będą je regularnie ulepszać w kolejnych aktualizacjach. Przekłada się to oczywiście na rozczarowanie i złe doświadczenia użytkowników, stracony czas a czasem nawet i pieniądze. By uniknąć takich sytuacji, Google planuje wielkie czystki w swoim sklepie.
Czytaj też: Mała nowość w aplikacji WhatsApp znacznie ułatwi kontakty z bliskimi
Gigant z Mountain View zaktualizował swoją politykę dotyczącą spamu i minimalnej funkcjonalności, dzięki której będzie mógł usuwać lub ograniczyć dostępność aplikacji, niezapewniających podstawowego poziomu funkcjonalności oraz jakości. Zmiany wejdą w życie 31 sierpnia i można się spodziewać, że kiedy Google na poważnie weźmie się za sprzątanie, w sklepie zrobi się w końcu czyściej. Firma uważa, że „aplikacje powinny zapewniać stabilne, responsywne i angażujące wrażenia użytkownika”. Czy to koniec zawieszających się, wadliwych i niedopracowanych aplikacji, które choć obiecują, nie oferują odpowiedniej użyteczności? Mamy nadzieję, że tak.
Czytaj też: Samsung wprowadza One UI 6.1.1 do starszych smartfonów. Jakie funkcje dostaniemy?
Warto też pamiętać, iż takie działanie ma na celu także podniesienie poziomu bezpieczeństwa aplikacji, jak i samych użytkowników. Jeśli apka nie jest odpowiednio aktualizowana lub w jakichś aspektach nie jest dopracowana, stanowi łatwy cel dla cyberprzestępców, co w efekcie dotknie wszystkich, którzy taki program pobrali. Dlatego działania Google’a witamy z entuzjazmem.
Czytaj też: Wiadomości Google w końcu naprawią dokuczliwy problem z RCS
Zresztą, firma cały czas stara się podnosić poziom bezpieczeństwa w Google Play. Regularnie dodawane są nowe funkcje i warstwy zabezpieczeń, a samo usuwanie i ograniczanie aplikacji trwa cały czas. Jak poinformowano na blogu, gigant tylko w 2023 roku zapobiegł opublikowaniu w sklepie 2,28 mln aplikacji naruszających zasady. W trosce o dobro użytkowników odrzucono też prawie 200 tys. zgłoszeń nowych aplikacji. Choć nadal nie można być w 100-procentach pewnym, że pobierana ze sklepu apka jest całkowicie bezpieczna, stałe ulepszenia pojawiające się w sklepie zmniejszają ryzyko ataków.