O tym, czego dowiedzieli się na temat “wielkiej rewolty” badacze piszą na łamach Journal of Field Archaeology. Jak się okazuje, cały bunt rozpoczął się w 207 roku p.n.e. i potrwał do 184 roku p.n.e., co pozwala obliczyć, że konflikt ciągnął się przez 23 lata. Ale kto wziął w nim udział i dlaczego? Jak można wywnioskować na podstawie zapisków, rebelia była skierowana przeciwko grecko-macedońskim władcom.
Czytaj też: Tajemnice chińskiego muru ujawnione dzięki niezwykłej metodzie. Badali to, co spada z kosmosu
I choć informacje na temat były już dostępne wcześniej, to dzięki wykopaliskom prowadzonym na terenie stanowiska archeologicznego Tell Timai badaczom udało się wyjaśnić pewne nieznane wcześniej wątki. Pierwsze poważne kroki w tej sprawie podjęto w 2007 roku, kiedy to przedstawiciele Uniwersytetu Hawajskiego rozpoczęli działania w ramach projektu Tell Timai. W 2009 roku rozpoczęły się natomiast same wykopaliska.
Wielka rewolta była skierowana przeciwko grecko-macedońskim władcom
Jeśli chodzi o Tell Timai, to miejsce to jest zlokalizowane około 100 kilometrów od Kairu i swego czasu było grecko-rzymskim miastem znanym jako Thmouis. Wszystko wskazuje na to, że na miejscu musiało dojść do poważnego konfliktu, o czym świadczą pozostałości spalonych budynków, broni i kamieni wystrzeliwanych przez maszyny oblężnicze. Opierając się na monetach znalezionych pod deskami podłogowymi, fragmentach ceramiki i przedmiotów o greckim pochodzeniu, archeolodzy uznali, że artefakty te musiały wywodzić się z wczesnej epoki ptolemejskiej.
A właśnie wtedy miała miejsce wielka rewolta przypadająca dokładnie na czas słynnego buntu opisanego w innych źródłach. Wśród poległych w tym okresie znalazł się młody mężczyzna, którego szczątki wystawały z pieca. Niekoniecznie człowiek ten musiał jednak zginąć w brutalnych okolicznościach: być może po prostu ukrył się w piecu, chowając się przed napastnikami. Inna ofiara, będąca w średnim wieku, nosiła natomiast zagojone już rany. W tym przypadku prawdopodobnie człowiek zginął, broniąc się przed agresorami.
Czytaj też: Od tej bitwy minęło ponad 200 lat. Do dziś nie udało się rozwiązać jednej z zagadek
Otworzyliśmy nowe drzwi do naszego zrozumienia hellenistycznego kolonializmu, tubylczego oporu i mechanizmów kontroli, w tym brutalności rządów dynastii macedońskiej w Egipcie. Wiele innych miast cierpiało podobny los jak Thmouis i mam nadzieję, że to odkrycie pomoże poszerzyć zakres naszego archeologicznego zrozumienia tych wydarzeń. podsumowuje Jay Silverstein z Nottingham Trent University