Niewielki mózg pszczoły zawiera szereg wysoko wyspecjalizowanych obszarów. Płaty wzrokowe posiadają funkcje rozpoznawania kwiatów, detekcji ruchu, określania krawędzi i rejestrowania odległości oraz azymutu względem Słońca. Ciała grzybkowate są odpowiedzialne za procesy uczenia się i pamięci, a kielichy z neuronami – za odbiór oddziaływań mechanicznych. Jednak owadzia mądrość rzadko bywa doceniana, a większe zwierzęta o wiele częściej traktuje się za istoty bardziej rozumne, niż pszczoły czy muchy. Najnowsze badania dowodzą, że owady mogą być tak samo mądre i świadome, jak ssaki.
Brytyjscy naukowcy z Queen Mary University of London i University of Cambridge twierdzą, że wymiary o niczym nie świadczą. Na bazie informacji o anatomii i fizjologii układu nerwowego pszczół, a także danych dotyczących kilkudziesięciu pszczelich umiejętności i skomplikowanego zachowania tych owadów, sporządzili oni odpowiednie modele komputerowe przedstawiające funkcjonowanie łańcuchów neuronowych. Badacze obliczyli, że umiejętność liczenia wymaga zaledwie kilku setek komórek nerwowych. Natomiast, aby posiadać świadomość w sensie zdolności poznawczych, potrzeba kilku tysięcy neuronów.
Autorzy badania odnaleźli również ciekawą paralelę pomiędzy owadami a kręgowcami większych rozmiarów. Okazało się, że umiejętności uczenia się, kategoryzacji czy myślenia asocjatywnego są charakterystyczne dla wszystkich tych zwierząt, a różnią się jedynie ich stopniem. Liczba wykonywanych przez ssaki skomplikowanych następstw czynności jest zaledwie trzy razy większa, niż ma to miejsce w przypadku pszczół. Różnica polega na liczbie neuronów. Według autorów badania o wiele większa objętość mózgu u większych zwierząt nie idzie w parze z wyższym poziomem inteligencji, lecz z lepiej rozwiniętym układem sensorycznym i szeregiem ograniczeń fizjologicznych. Większa liczba receptorów świetlnych w układzie wzrokowym prowadzi do znacznego wzrostu liczby neuronów w korze wzrokowej, co jest konieczne w celu lepszego opracowywania informacji. Dzięki temu poprawia się m.in. rozdzielczość wzroku, wyrazistość, zdolność do identyfikacji obiektów i ruchu, zdolność do rozróżniania odcieni.
Większa ilość komórek nerwowych w obszarach motorycznych mózgu umożliwia sterowanie większą liczbą mięśni. Brytyjscy naukowcy twierdzą, że istnieje o wiele więcej przykładów tego, że zalety większego i bardziej skomplikowanego mózgu nie mają nic wspólnego z intelektem.
Naukowcy, którzy opublikowali wyniki swoich badań w Current Biology, twierdzą, że w większym mózgu często bez końca powtarzają się jedne i te same łańcuchy neuronowe, dzięki czemu wspomnienia, odbiór obrazu czy dźwięku, są bardziej szczegółowe. Porównując daną sytuację z komputerem, w wielu przypadkach większy mózg to po prostu więcej twardych dysków, lecz niekoniecznie lepszy procesor. Poziom intelektu uzależniony jest w większym stopniu od skomplikowanych połączeń między komórkami nerwowymi, a nie od liczby tych komórek. JSL
źródło: www.qmul.ac.uk