WhatsApp pozwoli zablokować eksport historii
WhatsApp pozwala już na pełne szyfrowanie rozmów, szyfrowanie kopii zapasowych, wysyłanie wiadomości znikających po jednym wyświetleniu lub po określonym czasie, blokowanie i ukrywanie czatów oraz oczywiście blokowanie robienia zrzutów ekranu. WhatsApp może nawet ukryć położenie użytkownika, przekierowując połączenie między serwerami, tak by dla jego rozmówców nie był widoczny adres sieciowy jego urządzenia.
Do kolekcji zabezpieczeń dołączyło właśnie kolejne.
Czytaj też: WhatsApp z kolejnym ulepszeniem – koniec z chaosem w naklejkach
Zaawansowana ochrona prywatności czatu zapobiegnie wyciekom, spowodowanym przez udostępnienie osobom trzecim lub wykradanie treści z rozmowy. Komunikator dostał funkcję, która uniemożliwia eksport mediów i wiadomości z czatu. Dostępna jest dla rozmów prywatnych między dwiema osobami i w grupach. Można ją włączyć osobno dla każdego czatu, wchodząc w jego ustawienia.

W założeniach nowa funkcja zabezpieczająca ma zapobiegać wyprowadzeniu informacji poza komunikator. Używając jej, zablokujesz innym użytkownikom między innymi możliwość zapisywania mediów na ich urządzeniach, automatyczne pobieranie mediów oraz używanie wiadomości jako dane wejściowe dla sztucznej inteligencji.
Oczywiście nie jest to zabezpieczenie idealne, bo zawsze osoba o złych zamiarach może zrobić zdjęcie ekranu smartfonu i puścić je w świat. Jest to jednak znacznie trudniejsze od prostego przesłania treści dalej. Przede wszystkim trzeba mieć pod ręką więcej niż jedno urządzenie z aparatem.
Czytaj też: Ray-Bany z AI Meta to łakomy kąsek. Modny gadżet właśnie dostał nowe możliwości
Zaawansowana prywatność czatów jest dostępna w najnowszej wersji komunikatora WhatsApp, już dostępnej na różne platformy. Wystarczy go zaktualizować, by uzyskać dostęp do nowego ustawienia. Trzeba jednak pamiętać, że nawet pełny zestaw narzędzi WhatsAppa, rozwijany od ponad 7 lat, nie zapewnia stuprocentowej ochrony wrażliwych informacji. Warto więc uważać co i komu wysyłasz.