WhatsApp stale dostaje nowe funkcje, a inne są w trakcie przygotowania
Choć filtry i efekty AR nie są czymś niezbędnym podczas wideorozmów, na pewno mogą urozmaicić takie połączenie. Kiedy rozmawiamy z przyjaciółmi czy rodziną, stanowią miłą rozrywkę. Meta doszła jednak do wniosku, że nie chce ograniczać swoich użytkowników i pozwoli im korzystać z tych dodatków także podczas robienia zdjęć czy kręcenia filmów za pomocą aparatu w aplikacji. Jeśli więc chcecie zrobić sobie zabawne selfie bez opuszczania WhatsAppa, to wkrótce dostaniecie taką możliwość.
Czytaj też: Nowa wersja przeglądarki Microsoft Edge dla Androida i iOS już dostępna. Na pokładzie przydatne ulepszenia
Jak odkrył serwis WABetaInfo, WhatsApp dla Androida w wersji 2.24.20.20 beta dodał już filtry połączeń wideo podczas robienia zdjęć lub nagrywania filmów za pomocą wbudowanej kamery. Obejmują one opcje wygładzania skóry, zmiany tła, regulacji oświetlenia i itp. Nie jest to może jakaś rewolucyjna nowość, ale dla niektórych użytkowników będzie stanowiła miłe urozmaicenie.
Czytaj też: Gmail na Androidzie i iOS pomoże w walce z oszustami mailowymi
Na tym nie koniec, ponieważ w nieco starszej wersji testowej – 2.24.20.19 – odkryto kolejną funkcję w trakcie przygotowania. Tym razem przyda się ona większej liczbie osób, zwłaszcza tych, którzy mają dużo nieprzeczytanych wiadomości w skrzynce odbiorczej. Jest to bowiem, opcja oznaczenia wszystkich czatów jako przeczytanych. Co ciekawe, ta funkcja od dawna dostępna jest na iOS, więc dobrze wiedzieć, że w końcu skorzystają z niej także użytkownicy Androida. Jej działanie jest proste – umożliwi ona usunięcie wskaźnika nieprzeczytanych wiadomości obok jeszcze niesprawdzonych czatów.
Tymczasem w wersji beta 2.24.20.24 WhatsApp otrzymał nową etykietę Draft. Pojawi się ona na głównym ekranie aplikacji, gdy użytkownik napisze wiadomość, ale jej nie wyśle. Będzie to więc bardzo przydatne przypomnienie, dzięki któremu nie zapomnimy, że tekst, który zaczęliśmy wpisywać w polu odpowiedzi, nigdy nie został wysłany. Nie trzeba już będzie otwierać po kolei każdego czatu, aby sprawdzić, czy nie pozostawiliśmy gdzieś jakichś niedokończonych wiadomości.
Czytaj też: Rewolucyjna zmiana w Circle to Search – koniec ograniczeń w wyszukiwaniu
Jeśli chcecie przetestować którąś z tych funkcji, to musicie najpierw pobrać konkretną wersję beta lub po prostu poczekać, aż WhatsApp wprowadzi je do stabilnej wersji aplikacji. Kiedy się to stanie? Nie wiadomo, jednak wydaje się, że to raczej kwestia nadchodzących tygodni.