Koordynacją działań w tej sprawie zajmowali się archeolodzy z Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. W teren ruszyli natomiast przedstawiciele 43. Batalionu Saperów Marynarki Wojennej, Kompanii Saperów Batalionu Inżynieryjnego z 2 Pułku Saperów z Kazunia Nowego oraz przedstawiciele prywatnych firm.
Czytaj też: Pochówek z Polski dowodem na istnienie brutalnego ludu. To on zniszczył Cesarstwo Rzymskie
Od 2016 roku za sprawą zorganizowanych wykopalisk zidentyfikowano ponad 4700 niebezpiecznych przedmiotów. Z kolei najnowsze odkrycia obejmowały 49 takowych oraz ponad 180 obiektów o znaczeniu historycznym. Owocne w skutkach poszukiwania miały miejsce w okresie od 19 do 29 marca.
Westerplatte to półwysep utworzony w latach 1845-1847, będący wcześniej wyspą. Najbardziej rozpoznawalne wydarzenia związane z tym obszarem niestety nie kojarzą nam się dobrze. To właśnie tutaj garnizon pod dowództwem majora Sucharskiego bronił się przed niemieckim ostrzałem. 7 września heroiczna defensywa zakończyła się kapitulacją pod naporem przeważających sił przeciwnika.
Westerplatte było miejscem heroicznej obrony polskich żołnierzy zaatakowanych przez Niemców we wrześniu 1939 roku
Jak informuje portal Nauka w Polsce, ostatnie działania archeologów były prowadzone w czterech miejscach. Lokalizacje te obejmowały torowisko przy ulicy Sucharskiego, zalesiony teren przy parkingu, działki wzdłuż falochronu oraz za falochronem aż do bulwaru. Ważnym aspektem tych działań jest lokalizowanie potencjalnie niebezpiecznych obiektów. Dość powiedzieć, że na przestrzeni lat zabezpieczono tam między innymi trzy bomby lotnicze.
Czytaj też: O dawnej osadzie nikt przedtem nie wiedział. Prawie 20 tysięcy przedmiotów na terenie osiedla
Jako że mowa o ponad 180 artefaktach o znaczeniu historycznym, które znaleziono na miejscu dzięki marcowemu przedsięwzięciu, to możemy się spodziewać nowych informacji na temat półwyspu i jego przeszłości. Znalezione do tej pory przedmioty obejmowały znaleziska sięgające XVIII wieku, obu wojen światowych oraz okresu powojennego. Prawdopodobnie największe ze zneutralizowanych zagrożeń miało postać 500-kilowej bomby lotniczej zlokalizowanej na głębokości zaledwie 30 centymetrów.