Pojawiły się nowe szczegóły związane z nadchodzącymi składakami z klapką od Samsunga
Do tej pory Samsung trochę mieszał z procesorami w swojej flagowej serii Galaxy S, wykorzystując Snapdragona i Exynosa – czasem z podziałem ze względu na rynki, czasem stawiając jedynie na układ firmy Qualcomm. Jednak w składakach producent był bardziej konsekwentny i w kolejnych generacjach wykorzystywano już najnowsze układy Snapdragon. Spodziewaliśmy się, że nadchodzący Galaxy Z Fold 7 i Galaxy Z Flip 7 będą napędzane przez Snapdragona 8 Elite, ale mogą w tej kwestii zajść poważne zmiany, które obejmą jedynie modele z klapką.
Czytaj też: iPhone 17 Air nadchodzi. Czego spodziewać się po nowym modelu?
Tak, modele, bo mówi się, że choć porzucono plany tańszej wersji Folda, to gigant przerzucił się na budżetową wersję Flipa o nazwie Galaxy Z Flip FE. Jak donosi leaker Jukanlosreve, zarówno Z Flip 7, jak i Z Flip FE napędzą autorskie układy Samsunga. Dla flagowego składaka będzie to Exynos 2500, natomiast dla tańszego – Exynos 2400e. Biorąc pod uwagę liczne skargi, jakie do tej pory wygłaszali użytkownicy o smartfonach z procesorami giganta, nie jest to optymistyczna wiadomość. Z drugiej strony, w przeszłości słyszeliśmy też kilka plotek o Exynosie w Galaxy Z Flip 6, ale te się nie potwierdziły, więc wciąż jest nadzieja.
Czytaj też: Samsung prezentuje Gauss2 – nowa generacja AI przyniesie lepszą wydajność i efektywność
Na razie Exynos 2500 jest sporą zagadką, ponieważ niektóre raporty, że firma wciąż zmaga się ze sporymi problemami z jego produkcją. Exynos 2500, wyprodukowany w 3nm procesie technologicznym, ma podobno żenująco niski współczynnik wydajności, przez co jest nieopłacalny dla flagowej serii. Biorąc jednak pod uwagę różnice w popycie głównej serii Galaxy S i składanymi Galaxy Z, może się okazać, że ten współczynnik będzie wystarczający, by nowy Exynos trafił do modelu z klapką. Warto jednak pamiętać, że inne źródła wciąż podają, iż znajdzie się on na pokładzie nadchodzącej serii Galaxy S25, dlatego na razie trudno powiedzieć, gdzie leży prawda.
Czytaj też: Co dalej z tabletami od Google’a?
Wybór Exynosa zamiast najnowszego Snapdragona dla Z Flip 7 wydaje się dość zaskakujący, bo jest to topowy chipset i do tej pory właśnie po takie Samsung sięgał w swoich składakach. Tymczasem pozostanie on tylko na pokładzie Folda, co jednak po głębszym zastanowieniu może mieć więcej sensu. Galaxy Z Fold ma znacznie większą konkurencję na rynku, podczas gdy model z klapką nie ma aż tylu rywali. Samsung może więc pozwolić sobie na pewne ustępstwa, zwłaszcza jeśli pociągną one za sobą korzystniejszą cenę. Nie wiadomo również, czy faktycznie doczekamy się budżetowej wersji modelu z klapką, czy skończy on tak samo, jak zapowiadany w doniesieniach Galaxy Z Fold FE. Jeśli okażą się prawdą, Exynos 2400e (oceniany całkiem pozytywnie) może się okazać dobrym wyborem.