Rozmowa na temat sytuacji finansowej i porażek jest dla Polaków łatwiejsza niż rozmowa o zdrowiu intymnym. Aż 27% Polaków odpowiedziało, że temat ten wzbudza w nich największe poczucie dyskomfortu. Tylko 14% ma podobne odczucia w stosunku do rozmów o zarobkach czy popełnianych błędach. W ramach tegorocznej odsłony kampanii realizowanej przez Gedeon Richter Polska „W Kobiecym Interesie” skupiono się na psychologicznych aspektach związanych z dbaniem o zdrowie intymne.
Otwarta rozmowa mogłaby skłonić nas do wizyty u ginekologa
Wysoki poziom tabu społecznego w tym obszarze jest ściśle związany z naszymi decyzjami. Aż 70% respondentów zgadza się, że otwarta rozmowa z bliską osobą mogłaby pomóc przezwyciężyć lęk przed wizytą u ginekologa. Tymczasem statystyki, mimo wielu kampanii społecznych dot. konieczności wykonywania badań profilaktycznych, wskazują, że wciąż badamy się zbyt rzadko.
Blisko połowa z nas rozmawia o zdrowiu ze swoją matką, ale tylko co dziesiąty ankietowany odpowiedział, że porusza z nią tematy związane ze zdrowiem intymnym. Nieco więcej (15%) przyznało, że rozmawia na ten temat z siostrą, 20% z przyjacielem bądź z przyjaciółką, a blisko połowa z partnerem lub partnerką. Temat ten wywołuje w nas zakłopotanie (46%), dyskomfort (36%) i napięcie (28%).
Bardzo wiele kobiet wciąż wstydzi się chodzić do ginekologa, a brak możliwości rozładowania związanego z tym stresu poprzez rozmowę tylko pogłębia problem. Wymiana doświadczeń, wzajemna edukacja, budowanie zrozumienia – to wszystko może sprawić, że poczujemy się pewniej. Empatyczne, wspierające środowisko w rodzinie czy wśród przyjaciół zmniejsza nasze skrępowanie w gabinecie. A że badania profilaktyczne przyczyniają się do lepszego zdrowia i ogólnego samopoczucia, nie trzeba nikogo przekonywać. Dlatego tak ważne jest, aby przełamywać tabu i normalizować rozmowy
o zdrowiu intymnym z bliskimi i nie tylko – komentuje Katarzyna Kucewicz, psycholożka i psychoterapeutka.
Co nas powstrzymuje?
Z raportu wynika, że nie poruszamy z najbliższymi tego typu tematów ponieważ mamy poczucie, że to „prywatna sprawa” (32%) oraz „każdy jest odpowiedzialny za własne zdrowie” (28%). Z kolei kobiety, które czują otwartość w tym aspekcie uważają, że nie rozmawiamy o zdrowiu intymnym, ponieważ same nie wykonujemy badań profilaktycznych.
Nawet jeśli same czujemy, że wizyta w gabinecie psychologicznym to wyzwanie, warto zasugerować ją zaufanej kobiecie. Możemy nawzajem się dopingować, a nawet zawrzeć umowę. Troska o osobę, na której nam zależy, może być też dobrą motywacją, aby zadbać o siebie – dodaje Katarzyna Kucewicz.
W Kobiecym Interesie
Kolejna edycja kampanii „W Kobiecym Interesie” wystartowała 8 maja. Tegoroczne hasło „Powiedz jej o tym” odnosi się do psychologicznego aspektu dbania o własne zdrowie. W ramach akcji w trasę po Polsce ruszył mobilny gabinet ginekologiczny, w którym można było wykonać bezpłatne badania piersi, USG ginekologiczne, cytologię płynną oraz test na HPV. Przebadano w sumie ponad 380 kobiet, a 33 z nich otrzymało skierowania na dalszą diagnostykę do szpitala.
Patronami tegorocznej edycji wydarzenia są: firma Diagnostyka, Polskie Towarzystwo Ginekologów
i Położników, Fundacja Avalon, Stowarzyszenie Kobiet z Problemami Onkologiczno-Ginekologicznymi „Magnolia”, Fundacja Pokonać Endometriozę, Fundacja Kulawa Warszawa, Polski Związek Niewidomych oraz Fundacja Rozwoju Psychospołecznego SELF (Chełm). Patronem wspierającym kampanii jest portal „Zdrowa Ona”.