Każdy deweloper, którego aplikacja przynosi zysk – niezależnie od tego, czy zarabia przez sprzedaż, mikropłatności, czy wyświetlanie reklam – musi udostępnić swoje dane kontaktowe. Oznacza to konieczność publikacji adresu siedziby oraz numeru telefonu, a w przypadku większych firm, także adresu e-mail. Ten obowiązek nie dotyczy aplikacji, które są w pełni darmowe i nie przynoszą żadnych dochodów.
Nowe przepisy budzą emocje – co mówią deweloperzy i użytkownicy?
Reakcje na nowe przepisy są mieszane. Z jednej strony użytkownicy mogą liczyć na większą przejrzystość, co zwiększa bezpieczeństwo i zaufanie do aplikacji. Z drugiej strony, niezależni twórcy obawiają się o swoje bezpieczeństwo i prywatność, gdyż muszą publicznie udostępniać swoje dane. Nieprzestrzeganie nowych regulacji będzie skutkować brakiem możliwości dodawania nowych aplikacji lub aktualizacji tych już istniejących.
Nowe przepisy to kolejny krok Unii Europejskiej w kierunku uporządkowania rynku cyfrowego, po wcześniejszych inicjatywach, takich jak wprowadzenie standardu USB-C, czy regulacje dotyczące ładowarek. Choć przyszłość pokaże, jakie będą efekty tych zmian, jedno jest pewne – rynek mobilny w Europie staje się coraz bardziej ujednolicony i odpowiedzialny, ale czy nie za bardzo ograniczony?