Black Hornet w rękach ukraińskich żołnierzy, to dla Rosji jeden wielki problem
Opracowany przez amerykańską firmę FLIR Systems dron Black Hornet jest przeznaczony przede wszystkim do operacji wywiadowczych, obserwacyjnych i rozpoznawczych. Jego zestrzelenie jest praktycznie niemożliwe, jako że ten 32-gramowy dron (w trzeciej generacji) jest tak niewielki, że mieści się całkowicie w dłoni, więc w gruncie rzeczy samo jego wykrycie i zauważenie jest już wyzwaniem. Zestrzelenie takiego maleństwa, latającego kilkadziesiąt metrów od strzelca to już zupełnie inna para kaloszy.
Czytaj też: Morok to nowy ukraiński dron kamikadze, który może narobić sporo hałasu
Dlatego też jedyną szansą na pozbycie się takiego Black Horneta z powietrza, jest środek walki elektronicznej, czyli przede wszystkim zagłuszanie, które może odciąć drona od operatora, który ciągle nim steruje. Tyle tylko, że wedle producenta Black Hornet 3 jest niewrażliwy nawet na zakłócanie sygnału GPS, a jego szyfrowane cyfrowe łącze danych gwarantuje bezproblemowe użycie nawet na froncie przepełnionym środkami walki elektronicznej.
Czytaj też: Korea Południowa łączy siły z Boeingiem. Te drony szpiegowskie zapewnią przewagę nad sąsiadem
W wersji trzeciej wytrzymałość akumulatora Black Hornet 3 sięga 25 minut, a zasięg operacyjny dobija do 2 kilometrów. Ten dron podczas lotu z prędkością do 21,5 km/h zapewnia operatorowi podgląd na otoczenie za sprawą kamery elektrooptycznej o rozdzielczości 640×480 dla wideo i 1200×1600 dla zdjęć oraz kamery termowizyjnej o rozdzielczości 160×120. To wystarczające parametry, aby ukraiński oddział mógł przeprowadzić wstępne rozpoznanie atakowanej pozycji, potencjalnie nie zdradzając swojej obecności i uzyskując cenne informacje na temat stanowiska, które zaczną atakować.
Czytaj też: Drony kamikadze wystrzelone z jeżdżącego robota. Cały świat zazdrości Turkom
Drony Black Hornet ciągle są rozwijane, czego najnowszy przykład dostaliśmy stosunkowo niedawno, bo w październiku, kiedy poznaliśmy możliwości Black Hornet 4. W tej generacji bezzałogowce doczekały się powiększenia z jednoczesnym zwiększeniem swoich podstawowych możliwości.