Tytanowy rower, który mieści się w walizce. Firefly MiniVelo
Innowacje drzemią tam, gdzie spodziewamy ich się w najmniejszym stopniu i Firefly MiniVelo jest tego świetnym przykładem. Ten rower powstał bowiem z inicjatywy malezyjskiego zegarmistrza i właściciela luksusowej marki zegarków Ming. Ten zlecił firmie FireFly Bicycles z Massachusetts stworzenie specyficznego roweru, który będzie pasował do oryginalnej aluminiowej walizki firmy Rimowa.
Czytaj też: Expression E+ robią wrażenie. Oto nowe elektryczne rowery od Giant
Cel był prosty – spełnić wymagania podróżników, którzy pragną zachować rowerową mobilność bez rezygnacji ze stylu czy wygody. Ming Thein, właściciel wspomnianej marki Ming, dał firmie pomysł na rower wysokiej klasy, którego można łatwo spakować i zabezpieczyć w luksusowej walizce. Efektem tej wizji jest Firefly MiniVelo, czyli poniekąd cud nowoczesnej inżynierii rowerowej, bazujący na indywidualnej ramie, widelcu i sztycy z tytanu, które można w prosty sposób rozmontować i złożyć. Rama jest skonstruowana tak, aby dzielić się na dwie części, co umożliwiają złącza w rurze górnej i dolnej.
Czytaj też: Elektryczny rower idealny? Przejedziesz nim po mieście i górach, a na koniec złożysz do kostki
Modułowa konstrukcja pozwala również na demontaż każdego elementu, a w tym obręczy i korb oraz platform, które można bezpiecznie spakować z zastosowaniem piankowych podkładek, pasujących idealnie do walizki. Projekt Firefly MiniVelo obejmuje obręcze z włókna węglowego SMC Govan 406-TW3 z ceramicznymi piastami i oponami Michelin Pilot SX Slick o wymiarach 20 × 1,7 cala dla optymalnej wydajności.
Napęd roweru zawiera przednią zębatkę Alugear Round o 56 zębach, korby eeWings Allroad o długości 170 mm oraz pedały Crankbrothers Eggbeater 3. Układ ten uzupełnia suport Chris King T47 oraz elektroniczny system przerzutek SRAM Red AXS połączony z 12-biegową kasetą SRAM Red AXS 10-33. Dodatkowe komponenty wysokiej klasy obejmują niestandardową tytanową główkę ramy, kombinację kierownicy i mostka Blacksheep oraz siodełko Specialized Power Pro z technologią druku 3D Mirror. System hamulcowy zalicza się również do najwyższej klasy, obejmując wewnętrznie prowadzone przewody do zacisków Hope RX4+ nad tarczami Carbon-Ti SteelCarbon, które doczekały się specjalnego złącza, ułatwiającego złożenie roweru bez utraty płynu.
Czytaj też: Lectric pokazał XPress. Z takim rowerem elektrycznym podróż po mieście to przyjemność
Tak imponujący osprzęt sprawił, że ważący około 7,7 kg, Firefly MiniVelo nie jest tylko mistrzowskim dziełem pod względem designu i funkcjonalności, ale także pod względem mobilności z zachowaniem charakteru szosowych rowerów. Aktualnie jednak nie możemy nawet niemiło zaskoczyć się ceną, bo na ten moment Firefly Bicycles nie przyjmuje zamówień na ten niestandardowy rower, który zapewne kosztował zegarmistrza krocie.