Nie bez powodu naukowcy określają ten dzień mianem najtragiczniejszego w historii naszego gatunku. Ale żeby zrozumieć, co dokładnie się wydarzyło, musimy przenieść się do 23 stycznia 1556 roku. Chińska prowincja Shaanxi, zlokalizowana w centralnej części tego kraju, została wtedy nawiedzona przez potężne trzęsienie ziemi. Skala zniszczeń była tak ogromna, że trudno porównać tę katastrofę do jakiejkolwiek innej związanej z naszym gatunkiem.
Czytaj też: Odnalazł starożytny skarb i zarobił na nim fortunę. Indiana Jones w prawdziwym życiu
Aktywność geologiczna objęła swoim zasięgiem tak ogromny obszar, że zniszczenia pojawiły się nie tylko w Shaanxi, ale również w innych okolicznych prowincjach. W niektórych powiatach doszło do śmierci 60% ich mieszkańców, a wstrząsy wtórne były odczuwalne przez kolejne pół roku od feralnego styczniowego dnia. Szacowana liczba osób, które zginęły w następstwie tej katastrofy to 830 000.
Według badaczy do trzęsienia doprowadziło osunięcie się uskoków Weinan i Huashan. Epicentrum trzęsienia wystąpiło w okolicach miasta Huaxian. Przy magnitudzie wynoszącej od 8 do 8,3 teoretycznie nie powinny wystąpić zniszczenia na skalę, o jakiej mowa. Innymi słowy: w historii ludzkości zdarzyło się wiele silniejszych trzęsień ziemi, które doprowadziły do nieporównywalnie mniejszych strat w ludziach i infrastrukturze.
Trzęsienie ziemi w Shaanxi, do którego doszło w styczniu 1556 roku, doprowadziło do śmierci nawet 830 tysięcy ludzi. Bezpośrednio na skutek kataklizmu zginęła około 1/3 tych osób – pozostałe zmarły między innymi za sprawą głodu i chorób zakaźnych
Co istotne, relatywnie niewielka część ofiar poniosła śmierć bezpośrednio w wyniku wstrząsów. Według ekspertów mogło to dotyczyć mniej więcej ⅓ zmarłych. Niestety, po kataklizmie rozpoczął się kolejny kryzys: klęska głodu oraz szerzenie się chorób zakaźnych. Zniszczone miasta i wsie stanowiły podatny grunt dla tego typu zjawisk, co zdecydowanie zwiększyło liczbę ofiar trzęsienia z 23 stycznia 1556 roku.
Czytaj też: Niezwykłe odkrycie na dnie oceanu. Amerykański niszczyciel odnaleziony po dekadach poszukiwań
Drugie najbardziej śmiercionośne trzęsienie również miało miejsce w Chinach – i to całkiem niedawno. Mówimy bowiem o kataklizmie z 28 lipca 1976 roku, który miał miejsce w Tangshan. Wtedy to zginęło ponad 650 tysięcy ludzi. Nawet prowadzone przez ludzi wojny nie mogą się równać z tymi wydarzeniami, jeśli weźmiemy pod uwagę liczbę zmarłych w tak krótkim czasie. Natura, choć w pewnym stopniu okiełznana przez człowieka, wciąż potrafi nad nim górować.