Wynalazek opracowali i stworzyli naukowcy pracujący w The Children’s Hospital of Philadelphia. Ich pierwszy prototyp powstał z części zakupionych w internecie.
– Tak jak powiedział Thomas Edison, by być wynalazcą potrzebujesz wyobraźni i góry złomu. I taka jest historia tego wynalazku – mówi Marcus Davey, członek zespołu pracującego nad wynalazkiem.
Członkowie zespołu z uśmiechem przyznają, że części kupowali w sklepach akwarystycznych, z narzędziami, a nawet z artykułami dla domowych browarów. Nie mając zewnętrznych grantów bazowali na tanich i dostępnych częściach.
W USA śmiertelność wcześniaków jest bardzo duża, to najczęstsze okoliczności śmierci dzieci.
Prototyp sztucznego łona pozwolił już na prawidłowy rozwój małej owcy. Przygotowanie i dopracowanie tej technologii by mogła być wykorzystywana w powszechnej medycynie powinno zająć 3-5 lat.
Sam wynalazek przypomina maszynę z opowieści science fiction: foliowy wór wypełniony płynem z podłączonymi rurkami, systemem pompującym odpowiednie płyny i krew nie robi może najlepszego wrażenia. Jest jednak naukową sensacją i daje wielką nadzieję rodzicom wcześniaków na to by ich dzieci mogły dokończyć przygotowywanie się do życia w odpowiednich warunkach.
Wyniki badań opublikowano w Nature.
Zobaczcie film przedstawiający wynalazek!