Jeśli za konstruowaniem tych obiektów nie stoją nasi odlegli przodkowie, to kogo powinniśmy umieścić na liście podejrzanych? Według autorów publikacji zamieszczonej na łamach The Holocene najbardziej prawdopodobnymi kandydatami wydają się… kapucynki.
Czytaj też: 260-dniowy kalendarz był używany już 3000 lat temu. Dla Olmeków i Majów miał ogromne znaczenie
Te niepozornie wyglądające zwierzęta, o przyjemnie brzmiącej nazwie, występują w Brazylii również współcześnie. Jak wykazały badania przeprowadzone na północnym-wschodzie tego kraju, rzeczone małpy są w stanie wykonać i używać bardzo zróżnicowanych kamiennych narzędzi.
Aby wydać wstępny werdykt w tej sprawie, autorzy porównali dowody znalezione na stanowisku archeologicznym Pedra Furada z tymi, które kapucynki wykonują obecnie. Ekspertyzy nie wykazały w zasadzie żadnych poważnych różnic między domniemanymi ludzkimi narzędziami sprzed 50 000 lat a tymi, które obecnie wytwarzają małpy.
Z obserwacji wynika, że te niezwykle sprytne zwierzęta używają małych kamieni w formie młotków i dużych, płaskich skał jako kowadeł do rozbijania orzechów i innych nasion. W efekcie skały często pękają, tworząc fragmenty bardzo podobne do tych produkowanych przez ludzi podczas wytwarzania kamiennych narzędzi.
Początkowo sądzono, że to ludzie wytworzyli narzędzia sprzed 50 000 lat
Istotną poszlaką był również brak innych oznak wskazujących na udział człowieka w całym procederze. Do takowych zaliczyłyby się na przykład ogniska bądź resztki jedzenia. Jak podsumowują autorzy, narzędzia z Pedra Furada i innych stanowisk powstały za sprawą kapucynek rozbijających orzechy przed 50 000 lat.
We wszystkich tych aspektach stanowiska te przypominają depozyty litowe wytworzone przez kapucynki pozbawione są szeregu ludzkich atrybutów. Podsumowując, na podstawie pozytywnych i negatywnych dowodów jesteśmy pewni, że wczesne stanowiska archeologiczne z Brazylii mogą nie pochodzić od człowieka, ale mogą wiązać się z kapucynkami. konkludują badacze
Czytaj też: Zdaniem niektórych to najstarsze pismo świata, choć nie wszyscy naukowcy są zgodni
Gdyby nie przeprowadzone badania, to być może popularnością cieszyłyby się teorie zakładające udział pozaziemskich form życia bądź nieznanych ludzkich przodków w całym procederze. Rzeczywistość okazała się natomiast zgoła odmienna. I całkiem rozczarowująca, w pewnym sensie.