myPhone oprócz gamy zupełnie zwyczajnych słuchawek, zaproponował telefon komórkowy myPhone 1050 simply, przeznaczony dla osób starszych. Producenci powinni opracowywać takie modele, ale zazwyczaj tego nie czynią. A to błąd, bo ludzie starsi miewają spore trudności w obsłudze gadżetów stworzonych dla dzieciarni. W korzystaniu z dobrodziejstwa telefonii GSM seniorom mają pomagać większe klawisze z wyraźnymi oznaczeniami, a także duży, czytelny wyświetlacz, na którym pokazują się odpowiednio duże znaki. Najważniejszy jest jednak pomarańczowy klawisz pomocy umieszczony na tylnej stronie aparatu. Po jego naciśnięciu włączy się dość głośny alarm, który może spłoszyć napastników. Może też wskazać, gdzie znajduje się użytkownik telefonu. Następnie telefon wysyła SMS-a z prośbą o pomoc pod cztery zdefiniowane wcześniej numery telefonu (np. do dzieci lub rodziców, lekarza, firmy ochroniarskiej czy na pogotowie). Po rozesłaniu SMS-ów aparat w trybie głośnomówiącym inicjuje połączenia z numerami z listy alarmowej. Dzięki takiemu nasłuchowi, służby alarmowe będą mogły próbować ustalić, co i gdzie się dzieje. Bardzo funkcjonalnym rozwiązaniem użytym w myPhone 1050 simply jest zastosowanie przełączników suwakowych do obsługi kilku funkcji. Za pomocą takiego suwaka możemy włączyć i wyłączyć wbudowaną latarkę diodową, czy radio FM, nie wymagające podłączenia zestawu słuchawkowego. Latarka diodowa działa nawet, gdy telefon jest wyłączony. Najbardziej praktycznym użyciem takiego suwaka jest zastosowanie go do blokady klawiatury, uwalniającej użytkownika od potrzeby naciskania sekwencji kilku klawiszy, kłopotliwej zwłaszcza w przypadku działania w pośpiechu. Bateria pozwala ona na działanie urządzenia w trybie czuwania do 7 dni. Wystarcza też na 5 godzin rozmawiania. Wymiary telefonu to 102 x 48 x 13 mm, waga z baterią – 79 gramów. myPhone to produkt polski. h.k.
Telefonia dla starszych
Polski telefon dla seniorów to dobra propozycja dla starszych użytkowników telefonii GSM, którzy miewają problemy z obsługą gadżetów dla młodzieży.08.08.2009·0·Przeczytasz w 2 minuty