Składające się na ten niecodzienny pomnik przyrody sześciokątne kolumny z bazaltu są jednym z najsławniejszych na świecie przykładów ciekawych struktur wyrzeźbionych przez zastygającą lawę. Około 40.000 kolumn, których wiek szacuje się na 60 mln lat, ciągnie się przez pięć kilometrów wzdłuż północnego wybrzeża Irlandii. Stworzone zgodnie z wierzeniami tutejszych mieszkańców przez diabła lub olbrzyma kolumny mają różne wymiary – ich średnica waha się od kilku centymetrów do kilku metrów – oraz różną liczbę boków. Choć wiadomo było, że ten niezwykły bazaltowy pejzaż jest dziełem zastygającej gorącej magmy wulkanicznej, naukowcy długo nie mogli znaleźć wytłumaczenia, dlaczego owiana legendą formacja skalna ma tak regularne kształty. Ten geologiczny proces udało się wyjaśnić fizykom z University of Toronto.
Naukowcy przeprowadzili dokładne pomiary Grobli Olbrzyma, a także podobnych struktur w innych częściach świata i zauważyli, że proces pękania zastygającej lawy, jaki przed milionami lat miał miejsce na Grobli Olbrzyma, pod względem fizycznym jest podobny do procesu pękania wysychającej ziemi lub farby. Fizycy postanowili odtworzyć ten proces w laboratorium – w doświadczeniu wykorzystali oni zwykły krochmal kukurydziany, lampę do nagrzewania i pojemnik z wodą. Jak się okazało, wysychająca mieszanka wody i krochmalu kukurydzianego pęka, formując szczeliny i długie kolumny, które do złudzenia przypominają bazaltowe sześciokąty Grobli Olbrzyma.
Zmieniając tryb nagrzewania i wysychania krochmalu naukowcy zauważyli, że istnieje zależność pomiędzy wymiarami powstających kolumn a szybkością stygnięcia mieszanki. Zależność ta – potwierdzona podczas badań w terenie – okazała się prawdziwa również w przypadku geologicznych formacji bazaltowych. Im wolniej stygła lawa, tym większe powstawały kolumny. Autorzy badania twierdzą, że znaleziony przez nich współczynnik pozwala przewidzieć wymiary podobnych struktur w innych procesach, na przykład w procesie pękania warstwy wiecznej zmarzliny. JSL
źródło: www.physics.utoronto.ca