To był faraon wielorybów. Szczątki żarłocznego olbrzyma odkrywają nieznane karty historii

Od jakich zwierząt pochodzą walenie? Czy ich przodkowie zawsze zamieszkiwali ocean? Odpowiedzi na te pytania szukają paleontolodzy z całego świata. Najnowsze odkrycie z Egiptu przynosi nam dawkę cennych informacji na temat przodków współczesnych delfinów, wielorybów czy orek.
Badacze z okazem prawalenia / źródło: Hesham Sallam, Centrum Paleontologii Kręgowców Uniwersytetu Mansoura

Badacze z okazem prawalenia / źródło: Hesham Sallam, Centrum Paleontologii Kręgowców Uniwersytetu Mansoura

Międzynarodowy zespół paleontologów pod kierownictwem badaczy z egipskiego Uniwersytetu Mansoura opublikował w Communications Biology wyniki badań nad szczątkami bazylozaura, które znaleziono w osadach morskich sprzed 41 milionów lat. Okazało się, że jest to skamieniałość prezentująca zupełnie nowy gatunek prawaleni.

Czytaj też: W jaskini na Syberii znaleziono szczątki mamutów i niedźwiedzi, ale to nie człowiek ją zamieszkiwał 

Znalezisku nadano nazwę gatunkową Tutcetus rayanensis i łączy ona w sobie człon „tut” pochodzący od faraona Tutenchamona i „cetus”, co znaczy po grecku wieloryb. Można przyznać, że faktycznie ta eoceńska skamieniałość jest swoistym faraonem wśród wielorybów.

Skamieniałość Tutcetus rayanensis / źródło: https://doi.org/10.1038/s42003-023-04986-w, CC-BY-4.0

Szczątki prawalenia znalezione w Egipcie. Był niezwykły pod każdym względem

Przypomnijmy tylko, że bazylozaury są wymarłą linią prawaleni żyjących w eocenie od około 40 do 34 milionów lat temu. Już wtedy były to zwierzęta ogromnych rozmiarów – dorastały do 20 metrów długości. Posiadały klinowatą głowę. Miały dwa rodzaje zębów do chwytania ofiary i do jej rozgryzania. U bazylozaurów występowały jeszcze niewielkie kończyny tylne, ale prawdopodobnie służyły im tylko podczas kopulacji. Uznaje się obecnie, że przodkowie waleni wyewoluowali od paleoceńskich parzystokopytnych i rodzaju Rodhocetus.

Czytaj też: Jaskinia odsłoniła największą tajemnicę świata. Na dnie spoczywały szczątki istoty sprzed 200 tys. lat

Rekonstrukcja prawalenia / źródło: Hesham Sallam, Centrum Paleontologii Kręgowców Uniwersytetu Mansoura

Tutcetus rayanensis odkryty w Egipcie jest wyjątkowy pod wieloma względami. Przede wszystkim jest najstarszym przedstawicielem bazylozaurów, jaki obecie znamy i co jeszcze bardziej nietypowe – najmniejszym. Liczył on za życia jedynie 2,5 metra długości i ważył 187 kilogramów. Prawdopodobną przyczyną tego było ówczesne globalne ocieplenie klimatu, zwane inaczej późnoluteckim maksimum termicznym.

Czytaj też: Gigantyczny pterozaur przemierzał kiedyś niebo. Znalezione szczątki od nowa piszą historię tych zwierząt

Dzięki najnowszemu odkryciu naukowcy byli w stanie przyjrzeć się bliżej temu, w jakich warunkach przodkowie waleni przeszli z trybu życia ziemno-wodnego do tylko wodnego. Tutcetus zdradza już cechy pełnego przystosowania się do drapieżnego życia w oceanie. Uczeni wywnioskowali, że pierwsze prawalenie musiały przejść do oceanów w warunkach klimatu tropikalnego.

Skamieniałość znaleziono w skałach w depresji Fayum. Jak informują naukowcy, jeszcze nie przebadano starszych warstw osadów znajdujących się w tym miejscu. Być może w nich kryją się szczątki bardziej prymitywnych prawaleni, które dostarczą kolejnych, fascynujących elementów do układania ewolucyjnych puzzli bazylozaurów i ich przodków.