Syndrom Paryski: na czym polega?
Syndrom paryski polega na doświadczeniu poważnego rozczarowania u turystów, którzy po raz pierwszy w swoim życiu odwiedzają Paryż. Na skutek tego pojawia się u nich szereg objawów psychosomatycznych, podobnych do tych, które występują u osób z depresją, zaburzeniami lękowymi czy psychozami.
Naukowcy przeprowadzili szereg badań, aby lepiej zrozumieć syndrom paryski. Przyczyny tego typu przypadłości to ich zdaniem zwłaszcza:
1. Nadmierne oczekiwania
Występowanie syndromu paryskiego wiąże się z wyidealizowanym obrazem tego miasta. Jego nieprawdziwe oblicze jest przedstawiane w filmach romantycznych, serialach, reklamach, książkach, a także na rzeźbach, obrazach czy innych dziełach sztuki. Turyści przyjeżdżający do stolicy Francji spodziewają się, że zobaczą malownicze uliczki, oryginalną architekturę, czyste, zadbane i odznaczające się luksusem miasto oraz tajemnicze zaułki. Mają także nadzieję spotkać ekscentrycznych ludzi, wywodzących się ze środowisk artystycznych czy świata mody.
Rzeczywistość okazuje się jednak brutalna. W Paryżu spotykają się z takimi zjawiskami jak bezdomność, ubóstwo, kradzieże, natarczywy handel uliczny, brudne i zaniedbane dzielnice czy tłumy ludzi na każdym kroku. Na dodatek humoru nie poprawiają przerażająco wysokie ceny w sklepach i restauracjach. Mieszkańcy bywają chamscy, wulgarni, głośni i przesadnie nachalni. Paryż sprawia ponadto wrażenie wizualnego kiczu.
2. Bariery językowe i różnice kulturowe
Kolejną przyczyną syndromu paryskiego są różnice kulturowe. Ciężko jest tutaj odnaleźć się osobom, które nie znają dobrze języka francuskiego, są introwertyczne, nieśmiałe, lubią ciszę i mają problemy z otwartą komunikacją.
3. Zmęczenie
Jeszcze innym powodem występowania syndromu paryskiego jest wyczerpanie fizyczne i psychiczne, wynikające z intensywnego zwiedzania miasta. Turyści zwykle chcą w krótkim czasie obejrzeć jak najwięcej zabytków, czemu towarzyszy pośpiech i zdenerwowanie. Zmęczenie jest szczególnie odczuwane przez te osoby, które w celu dotarcia do Paryża musieli zmienić strefę czasową.
Syndrom Paryski: u kogo występuje?
Najczęściej syndrom paryski dokucza Japończykom. Wynika to z tego, że są oni narodem zamkniętym w sobie, o zupełnie innym usposobieniu niż Europejczycy. Zarazem w celu dotarcia do Francji muszą pokonać bardzo długą trasę, co naraża ich na spore zmęczenie. Japońscy turyści przeżywają również szok, kiedy spotykają się w Paryżu z typowo zachodnią, amerykańską kulturą.
Syndrom paryski może jednak wystąpić również u turystów innych narodowości – w tym u Polaków. Narażone na tę przypadłość są zwłaszcza osoby, u których ukształtował się idealistyczny obraz Paryża. Takie wyobrażanie towarzyszy głównie turystom oglądającym wcześniej romantyczne filmy i seriale, których akcja rozgrywa się w stolicy Francji.
Syndrom Paryski: objawy
Można wyróżnić typowe symptomy psychofizyczne, które pozwalają podejrzewać syndrom paryski. Objawy najbardziej charakterystyczne dla tej przypadłości to:
- uczucie rozczarowania,
- zawroty i bóle głowy,
- obniżony nastrój,
- uczucie dezorientacji,
- duszności,
- przyspieszona praca serca,
- przyspieszony oddech,
- nadmierna potliwość,
- sztywnienie lub drżenie mięśni,
- suchość w ustach,
- trudność oddania moczu,
- wymioty.
Poza tym mogą pojawić się objawy typowe dla zaburzeń psychotycznych, takie jak mania prześladowcza, urojenia i omamy, depersonalizacja czy derealizacja.
Syndrom Paryski: jak go uniknąć?
Aby uniknąć syndromu paryskiego, warto przede wszystkim pozbyć się nierealnych oczekiwań związanych z Paryżem. W tym celu dobrze jest przed wyjazdem przeczytać obiektywne książki na temat tego miasta lub obejrzeć przedstawiający go film dokumentalny. Zapobiec temu problemowi zdołamy również wtedy, gdy nie będziemy zwiedzać stolicy w momencie największego natężenia ruchu turystycznego. Wskazany jest ponadto odpoczynek po przybyciu na miejsce, aby nie dokuczało nam zmęczenie związane ze zmianą strefy czasowej.