Kiedy w ostatnim tygodniu przed świętami wpadamy w szaleństwo zakupowe, często zapominamy o zdrowym rozsądku i podstawowych zasadach bezpieczeństwa. A to doskonałe wieści dla oszustów!
Tych kilka rad powinno pomóc ustrzec się przed utratą pieniędzy na rzecz przestępców.
Uważaj na ‘Super Świąteczne’ oferty
Uważaj w internecie! Oferty, promocje i last minute zawsze wyglądają kusząco, ale to nie znaczy, że zawsze są bezpieczne. Sprawdzaj stronę na jakiej robisz zakupy. Jeśli rewelacyjna oferta jest zamieszczona na stronie, którą widzisz pierwszy raz, nie słyszałeś o niej nigdy, a dane kontaktowe to najczęściej adres e-mail, to nie sięgaj od razu po kartę kredytową, a poszukaj informacji o tej stronie w sieci, popytaj znajomych. Jeśli nic nie znajdziesz to lepiej zrezygnować z zakupów i kupić ten sam przedmiot nieco drożej – ale pewniej!
A może kredyt?
Wydatki świąteczne bywają spore i wtedy często sięga się po dodatkowe środki z chwilówki czy kredytu świątecznego. Jeśli się na taką formę decydujesz to unikaj raczej ogłoszeń kredytowych „ze słupa” oraz „atrakcyjnych i pewnych” ofert, które przychodzą na Twoją skrzynkę mailową. Zainteresuj się ofertą znanych, pewnych banków, a szczególnie banku, w którym posiadasz konto. Twój bank na pewno będzie miał dla Ciebie dobrą ofertę – szczególnie w święta.
Pośpiech Twój wróg
Korzystając z bankomatu bądź uważny. Nie tylko sprawy tak oczywiste jak ukrywanie swojego pinu przed postronnymi, ale też ataki skimmerami (przestępcami, którzy za pomocą specjalnych urządzeń wyłudzają kody PIN i numery kart).
Jeśli bankomat wygląda podejrzanie, jakby ktoś przy nim manipulował, pinpad jest „dziwny” (np. wydaje Ci się, że jest coś do niego przyczepione), inny niż zwykle, slot na kartę też nie wygląda najlepiej, to rozsądniej będzie skorzystać z innego bankomatu niż ryzykować. Podejrzany bankomat warto zgłosić – numer kontaktowy powinien być w widocznym miejscu na bankomacie napisany.
Pełen portfel gotówki…
Nie noś przy sobie więcej gotówki niż to niezbędne, pamiętaj, że możliwość płacenia kartą w zdecydowanej większości sklepów jest bardzo pomocna przy minimalizowaniu ilości pieniędzy jakie masz przy sobie. „Plastikiem” zapłacisz za zakupy równie szybko jak gotówką, a w czasie zwiększonej aktywności kieszonkowców utrata karty płatniczej jest mniejszym problemem niż utrata portfela pełnego pieniędzy. Zastrzeżenie i zablokowanie utraconej karty to często jeden telefon.
Skoro już o zastrzeganiu kart mowa – warto numer telefonu do tych celów mieć zapisany w telefonie. Nic nas to nie kosztuje, a w razie potrzeby pozwoli zaoszczędzić nam mnóstwo czasu. Numer ten znajdziesz na stronie swojego banku lub zostanie Ci podany w filii Twojego banku.
A w internecie płacę tak
Jeżeli decydujesz się na zakupy w Internecie z mniej znanych stron – korzystaj z serwisu PayPal lub wirtualnej karty kredytowej z konkretną wpłaconą sumą pieniędzy – zajmie Ci to tylko nieco więcej czasu, ale za to masz pełną kontrolę nad ilością środków i nie grozi Ci nagła utrata pieniędzy.
To takie proste?
Niestety tak. 90 % przestępstw związanych z wyłudzaniem pieniędzy nie jest efektem skomplikowanych i wyrafinowanych sztuczek z najwyższej przestępczej półki lecz… wynika z naszego pośpiechu, wygody i nieuwagi. Najczęściej sami jesteśmy sobie winni. Warto o tym pamiętać, zwłaszcza w najgorętszym, ostatnim tygodniu przed świętami.