Stres, złość, zniechęcenie? Naucz się zarządzać energią życiową i uwolnij ukryty potencjał

Wszyscy znamy to uczucie, kiedy ranek wita nas w fatalnym nastroju. Za oknem zamiast pięknego wiosennego słońca – deszcz, a w naszych głowach zamiast wczorajszego zapału – zniechęcenie. To niewiarygodne, jak bardzo na nasze działania wpływają emocje – tak w życiu osobistym, jak i zawodowym. Na szczęście okazuje się, że dzięki odpowiedniemu treningowi, jaki podsuwają nam w nowej książce Nikolay Kirov, Nadia Kirova, Iwona Bobrowska-Budny i Kaja Prystupa-Rządca nie musimy być dłużej niewolnikami emocji.
psychologia, człowiek
psychologia, człowiek

Nikolay Kirov od ponad 20 lat jest trenerem, mówcą inspiracyjnym, doradcą i wykładowcą akademickim. Przez lata z jego rad dotyczących  m.in. przywództwa, rozwiązywania konfliktów i komunikowania się, czy zarządzania sobą oraz własną energią skorzystało ponad 150 tysięcy osób. Teraz Kirov postanowił podzielić się swoim bogatym doświadczeniem z czytelnikami.

Wspólnie z trzema autorkami – Nadią Kirovą, Iwoną Bobrowską-Budny i Kają Prystupą–Rządcą – stworzył swoistą pigułkę wiedzy na temat zarządzania energią życiową. Tak powstała książka „Life Energy Management – zarządzanie energią życiową”. Przeczytaj fragment książki.

Nikolay Kirov – trener, mówca inspiracyjny, doradca i wykładowca akademicki.

 

Wpływ percepcji i wzorców myślowych na naszą energię życiową i zdrowie

Czy zastanawiałeś się jak Twoje wzorce myślowe wpływają na to, jak interpretujesz sytuacje, które przydarzają Ci się w pracy i w domu? Mało tego, wzorce te decydują o tym jak postrzegasz swoje dotychczasowe życie. Czy było ono pełne pozytywnych emocji, czy też dominowały trudniejsze chwile?

Nasze schematy myślowe dyktują nam sposób postrzegania i wyjaśniania rzeczywistości, w tym nasz stosunek do samych siebie i świata. Każdy z nas myśli po swojemu i wyjaśnia sobie, dlaczego coś mu się przydarzyło. Nasze schematy myślowe stoją za motywacją do robienia różnych rzeczy i dokonywania wyborów. Wpływają na to, jak bardzo wierzymy, że jesteśmy w stanie coś osiągnąć. Przykładowymi kategoriami schematów myślowych, które wpływają na nasze decyzje są optymizm i pesymizm, wiara we własną sprawczość, odporność psychologiczna, poczucie spójności.

Optymizm i pesymizm

Niektórzy, doszukując się przyczyn złych wydarzeń, przejawiają dużą dozę pesymizmu. Ludzie myślący tym schematem obwiniają się o złe zdarzenia. Sądzą, że skutki tego, co się wydarzyło, będą długotrwałe i wpłyną też na inne aspekty ich życia. W skrajnych przypadkach taki schemat myślowy jest charakterystyczny dla osób pogrążonych w głębokiej depresji, beznadziei i mocno skupionych na samych sobie. Niektórzy ludzie nazywają ten styl myślenia katastroficznym. Przykładem takiego stylu może być taka oto reakcja na porażkę: „Zawsze wiedziałem, że jestem głupi i oto mam dowód. Nigdy niczego nie potrafię zrobić jak trzeba”.

Optymista, któremu przydarzyłoby się to samo, popatrzyłby na to zupełnie inaczej. Ludzie, którzy są optymistami, raczej nie obwiniają się za złe zdarzenia. A jeśli już, to traktują je jako chwilowe problemy możliwe do rozwiązania. Skupiają się na konkretnych konsekwencjach zdarzenia i nie tworzą zbyt uogólnionych oświadczeń i projekcji, które rozdymają dane wydarzenie ponad miarę. Taki styl można by sparafrazować następująco: „Cóż, tym razem naprawdę dałem ciała, ale coś wymyślę, coś poprawię i następnym razem pójdzie jak z płatka”.

Ludzie o wysoce pesymistycznym stylu myślenia są o wiele bardziej zagrożeni depresją, kiedy przydarzy im się coś złego niż osoby nastawione optymistycznie. Po złym wydarzeniu pesymiści częściej niż optymiści wykazują też negatywne objawy fizyczne i zmiany w systemie hormonalnym i immunologicznym, prowadzące do zwiększonej podatności na chorobę(7). Ogólny wniosek z wielu badań brzmi: to nie świat jako taki zwiększa w nas ryzyko zachorowania, lecz raczej my sami, przez to, jak patrzymy i co myślimy o tym, co się nam przytrafia.

W rozdziale o emocjach opisujemy jak za pomocą codziennie czytanych treści możemy sobie wykreować pesymizm i negatywne emocje, a także jak z tego wyjść.

Wiara we własną sprawczość

Drugim wzorcem myślenia, który bardzo silnie wpływa na nasz stan zdrowia jest coś, co nazywamy wiarą we własną sprawczość. To wiara w naszą zdolność kontrolowania wybranych zdarzeń w naszym życiu. Odzwierciedla ona przekonanie o własnych możliwościach i skuteczności, nawet w nowych, nieprzewidywalnych i stresujących okolicznościach. Silna wiara we własną zdolność osiągnięcia sukcesu niezależnie od obranego celu, może zdeterminować wybór naszych priorytetów. Od silnej wiary w siebie zależy jak wiele wysiłku włożymy we własne działania, w którym momencie się poddamy, jak bardzo będziemy się stresowali i w jakim stopniu będziemy dążyli do uzyskania kontroli nad ważnymi dziedzinami naszego życia. Wiara we własną sprawczość rośnie, gdy mamy za sobą sukces w istotniej sprawie, ale również, sukcesu w obliczu problemów, może wzmocnić ufność całej grupy w zdolność i skuteczność pracy z podjętymi działaniami.

Dr Bandura(8) i jego koledzy badali wiarę we własną sprawczość na grupie mężczyzn po zawałach serca i w trakcie rehabilitacji kardiologicznej. Wykazali, że mężczyźni mocno przekonani o tym, że mają bardzo żywotne serce i że są w stanie w pełni wyzdrowieć, znacznie rzadziej mieli problemy z ćwiczeniami niż Ci mniej pewni siebie, choć w obu grupach choroba serca miała podobny przebieg. Uczestnicy programu, charakteryzujący się wyższą wiarą we własne siły, byli w stanie ćwiczyć na bieżni bez niepokoju i bez poczucia porażki, kiedy pojawiało się normalne uczucie niewygody, płytki oddech i zmęczenie, czyli naturalne skutki wszelkich ćwiczeń. Byli w stanie pogodzić się z gorszym samopoczuciem, nie martwiąc się, że to „zły znak”. Skupiali się za to na korzyściach płynących z ćwiczeń, takich jak przypływ siły i większe możliwości. Z kolei mężczyźni bez takiego pozytywnego przekonania zwykle przestawali ćwiczyć, normalne uczucie niewygody, płytki oddech i zmęczenie brali za symptomy choroby serca. Dalsze badania dowiodły, że jeśli osoby o niskim poziomie wiary we własną sprawczość przejdą odpowiednie szkolenie, rośnie w nich przekonanie w swoje zdolności do skutecznego działania oraz pozytywnego wpływu nad tymi obszarami w życiu, które kiedyś wyrwały im się spod kontroli.

Odporność

Doktor Suzanne Kobasa badała menedżerów, prawników, kierowców autobusów, pracowników firm telefonicznych i inne grupy osób, które prowadzą mocno stresujący tryb życia. Odkryła, że tych, którzy chorowali, od zdrowych różniła tylko jedna konkretna cecha psychiczna. Nazwała ją psychologiczną odpornością. Czasem określa się ją odpornością na stres. Odporni na stres wykazują wysoki poziom trzech cech osobowościowych: poczucia kontroli, zaangażowania i gotowości do wyzwań. Ludzie o wysokim poczuciu kontroli są przekonani, że są w stanie wpłynąć na otoczenie, na bieg wydarzeń. Ci o wysokim poczuciu zaangażowania najczęściej w pełni angażują się w to, co robią na co dzień, i starają się wykonywać te zadania jak najlepiej. Wysoką gotowością do wyzwań charakteryzują się ci, którzy odbierają zmiany jako naturalną część życia i impuls do rozwoju. Takie podejście pozwala osobom odpornym na stres postrzegać nowe sytuacje raczej jako szansę, a nie zagrożenie. Najlepszym sposobem, aby podnieść swoją odporność psychologiczną, jest zmierzenie się z własnym życiem, nie unikając zadawania sobie trudnych pytań o kierunek, w jakim ono zmierza i o możliwości konkretnych działań zwiększających poczucie kontroli, zaangażowania i otwartości na wyzwania.

Poczucie spójności

Doktor Aaron Antonovsky przeprowadził badania na ludziach, którzy przeżyli skrajnie stresujące sytuacje, np. w faszystowskich obozach koncentracyjnych. Zastanawiał się, co pozwoliło niektórym przetrwać bardzo wysoki poziom stresu, mimo że ich możliwości radzenia sobie ze stresem i napięciem stale ulegały erozji lub były nią zagrożone. Zdaniem Antonowsky’ego zdrowie to zdolność do stałego przywracania równowagi w reakcji na stałe jej zaburzanie. Odkrył, że ludzie, którzy przeżywają ekstremalny stres, mają, jak to określił, wewnętrzne poczucie spójności świata i ich samych. To poczucie spójności charakteryzują według niego trzy składniki: poczucie sprawczości, wykonalności i sensowności. Osoby o wysokim poczuciu spójności mocno wierzą, że są w stanie zrozumieć swoje doświadczenia. Wierzą, że posiadają zdolności pozwalające im stawić czoło trudnym sytuacjom i im podołać. Wierzą ponadto, że wymagające sytuacje są wyzwaniami, w których ukryty jest jakiś sens i w które mogą się zaangażować.

Powyższe wzorce myślowe i cechy warto, i można u siebie budować i wzmacniać za pośrednictwem odpowiedniego treningu. Inspiracje znajdziesz w ko-lejnych rozdziałach. Skutkiem takiego treningu jest podwyższenie energii życiowej i zdolność do efektywnego działania oraz skuteczności w podejmowania decyzji życiowych i biznesowych.


Książka „Life Energy Managment – zarządzanie energią życiową” do kupienia na stronie: kirov.pl/shop

 

Współautorzy i partnerzy Kirov&Partners w LifeEnergy.pl i Kirov.pl Strategic Negotiators:

Nikolay Kirov  | Trener biznesu, doradca, mówca inspiracyjny i wykładowca akademicki

Nadia Kirova | Przedsiębiorca, doradca, trener biznesu, coach, wykładowca akademicki

Iwona Bobrowska-Budny | Talent Management Mentor, wykładowca akademicki

Kaja Prystupa Rządca | Doradca, wykładowca akademicki, mentor i badacz