Subskrybenci Spotify Premium słuchają reklam. Czy to nowy model biznesowy serwisu?
Płatni użytkownicy Spotify mają lepiej niż ci darmowi i to pod wieloma względami. W zamian za comiesięczne opłaty możemy pobierać muzykę do słuchania offline, mieć dostęp do większej biblioteki treści, a przede wszystkim cieszymy się odtwarzaniem bez reklam. Dla wielu osób jest to właśnie główna zaleta płatnej subskrypcji, bo wolą sięgnąć do kieszeni niż męczyć się z przerywnikami podczas słuchania. Jednak od jakiegoś czasu niektórzy subskrybenci skarżą się, że pomimo regularnych płatności są dręczeni przez reklamy, co nie powinno mieć miejsca.
Czytaj też: Platforma Max podnosi ceny subskrypcji. Szykujcie się na dużą podwyżkę
W takim wypadku szybko zaczęły pojawiać się spekulacje, że być może Spotify chce iść w ślady Netflixa i wprowadzić plan z reklamami, co oczywiście mocno mijałoby się z celem, skoro i tak dostępna jest darmowa wersja z reklamami. Niektórzy zaczęli również obawiać się, że w takim razie serwis po prostu pozbędzie się całkowicie darmowej wersji na rzecz kolejnego, nieco tańszego, planu subskrypcyjnego. Na szczęście te teorie okazały się błędne, co potwierdziła wypowiedź przedstawiciela firmy.
Czytaj też: Apple w końcu wypłaca odszkodowanie za usterkę sprzed prawie dekady
Użytkownicy Spotify Premium zgłaszali wspomniany problem na oficjalnym forum społeczności i tam też pojawiła się odpowiedź od rzecznika. Jest ona krótka, ale wskazuje, że mamy do czynienia z jakimś problemem, który jest już badany przez odpowiednie zespoły:
Nasze zespoły techniczne badają obecnie zgłoszenia użytkowników Premium, którzy słyszeli reklamy.
Ponadto przedstawiciel Spotify poprosił subskrybentów, którzy usłyszeli reklamy, o przesłanie bardziej szczegółowych informacji, takich jak model urządzenia, wersja systemu operacyjnego, wersja aplikacji (jeśli nie korzystają z serwisu w przeglądarce), rodzaj reklam i najlepiej też filmik przedstawiający problem. Zapytał też, czy podejmowali jakieś kroki w celu pozbycia się reklam, a jeśli tak, to jakie.
Czytaj też: Google odmieni swoją wyszukiwarkę. Będzie przypominała asystenta AI?
Tak drobiazgowe podejście do tematu wskazuje dobitnie, że mamy do czynienia z błędem, a nie z celowym działaniem. To powinno uspokoić zaniepokojonych użytkowników Spotify Premium i chociaż słuchanie reklam na pewno nie jest komfortowe, to przynajmniej wiadomo, że nie jest to żaden zwiastun nieciekawych zmian w modelu subskrypcyjnym. Ciekawy wydaje się jednak fakt, iż nie jest to pierwszy raz, kiedy tego typu błąd pojawia się w serwisie. W ostatnich latach słyszeliśmy już o nim kilkukrotnie i skoro znów powrócił, to najwyraźniej Spotify wciąż nie umie skutecznie się go pozbyć.