Smartfonowa szyja. Bolesna dolegliwość i znak naszych czasów

Jeszcze 10 lat temu nikt o tym nie słyszał, a dziś prawie wszyscy odczuwamy to na własnej skórze. Schorzenie zwane przez lekarzy smartfonową szyją kosi bolesne żniwa wśród coraz młodszych ludzi.
Smartfonowa szyja. Bolesna dolegliwość i znak naszych czasów

Ciało psuje się od szyi

Charakterystyczne objawy smartfonowej szyi to silny ból mięśni szyi, karku i ramion, a czasem także dolnej części pleców. “Zazwyczaj częstość występowania bólu szyi rośnie wraz z wiekiem. Dziś jednak widzimy i leczymy więcej młodszych pacjentów, którzy nigdy wcześniej nie skarżyli się na takie problemy” – mówi Robert Bolash, dyrektor generalny kliniki Cleveland Clinic.

Jak używanie smartfona lub innego urządzenia mobilnego może powodować tak wiele dokuczliwych dolegliwości bólowych? Wszystko zależy od tego, jak z niego korzystamy. Jeśli trzymamy smartfon w takiej pozycji, że musimy patrzeć w dół, pochylając głowę do przodu, powoduje to zmianę naturalnej krzywizny szyi, a z zasem prowadzi do obciążenia mięśni i zmiany położenia szyi na stałe.

Według dr Bolasha, regularne korzystanie ze smartfona w taki sposób może powodować trzy poważne problemy:

Przesunięcie się krzywizna szyi do przodu

Zmiana pozycji ramion – przesunięcie do przodu lub podniesienie ku górze

Permanentne spięcie mięśni szyi i ramion 

“Mięśnie szyi, pod warunkiem, że korzystamy z nich prawidłowo, są zaprojektowane tak, aby utrzymać ciężar głowy, czyli około 2 do 3 kilogramów” – mówi dr Bolash –  “Badania pokazują, że z każdym centymetrem, o który opuszczasz głowę do przodu, podwajasz obciążenie tych mięśni. Gdy patrzysz na swój smartfon, trzymając brodę przy klatce piersiowej, skazujesz szyję na dźwiganie nawet 18 kilogramów”.

Oprócz bólu mięśni, smartfonowa szyja może powodować też inne problemy zdrowotne.

Zmiany w układzie szyi i głowy wpływają też na sposób siedzenia, który w tym przypadku ogranicza zdolność płuc do rozszerzania się, a więc redukuje ich pojemność. A mniej wdychanego tlenu oznacza, że serce musi pompować go więcej, by rozprowadzać krew po organizmie.

Jak “odsmartfonować” swoją szyję?

Na szczęście jedynym ratunkiem dla zbolałych karków nie jest całkowite zrezygnowanie z używania smartfonów, co w dzisiejszych czasach byłoby raczej niemożliwe do zrealizowania. Doktor Robert Bolash ma kilka wskazówek, jak walczyć z tym schorzeniem:

Wyprostuj się. Stań profilem przed lustrem i przyjrzyj się swojej sylwetce. Ustaw się tak, by ucho znajdowało się dokładnie nad ramieniem. Jest to prawidłowa, do której masz dążyć, ale nic nie przychodzi samo – musisz regularnie ćwiczyć funkcjonowanie z zachowaniem tej postawy ciała.

Patrz przed siebie. Zamiast opuszczać głowę do nienaturalnej pozycji, staraj się trzymać smartfona w górze na wysokości wzroku. To samo dotyczy wszystkich innych ekranów.

Rozciągaj się. W doraźnym leczeniu bólu szyi, karku i pleców pomoże proste ćwiczenie. Podnieś ręce do góry i wygnij ciało do tyłu, wyciągając ramiona jak najwyżej i jak najdalej. Powtórz tę pozycję minimum kilka razy, każdorazowo wytrzymując w niej kilkanaście sekund.

 

Więcej:smartfony