Skarby znad Bałtyku znalezione w starożytnym grobowcu. Niezwykłe znalezisko tysiące kilometrów od Polski

Dzięki ekspedycji, w której wzięli udział szwedzcy naukowcy, udało się odnaleźć grobowce sprzed kilku tysięcy lat. Poza ludzkimi szczątkami umieszczono w nich liczne bogactwa.
Skarby znad Bałtyku znalezione w starożytnym grobowcu. Niezwykłe znalezisko tysiące kilometrów od Polski

Wyprawa badaczy z Uniwersytetu w Göteborgu miała swój finał na Cyprze, gdzie skupili się oni na okolicach miasta dawniej słynącego z handlu miedzią. Pełniło ono szczególnie istotną rolę w tym kontekście w okresie od 1500 do 1300 roku p.n.e. Przedmioty grobowe okazały się na tyle cenne, że pozwalają sądzić, jakoby na miejscu pochowano osoby z wyższych sfer.

Czytaj też: Kilkadziesiąt szkieletów na środku pustyni. To ofiary przerażającego starożytnego procederu

Bez wątpienia byli to ludzie związani z lokalną władzą, choć obecna wiedza na temat ówczesnej organizacji tego typu kwestii jest zbyt mała, aby można było udzielić konkretnych odpowiedzi. Na szczęście inne aspekty dokonanego znaleziska są zdecydowanie mniej tajemnicze.

Przede wszystkim, wiadomo, że to nie pierwsze wykopaliska prowadzone na terenie tzw. Hala Sultan Tekke. Obszar ten, związany z epoką brązu, znajduje się niedaleko Larnaki i już wcześniej był celem wykopalisk archeologicznych. Wtedy też badaczom udało się zlokalizować kilka grobowców zawierających przedmioty grobowe. Te wydobyte niedawno są jeszcze bardziej wyjątkowe, ponieważ jest ich znacznie więcej i są w zauważalnie lepszym stanie. 

Skarby umieszczone w grobach obejmowały między innymi ceramikę oraz wyroby z metali szlachetnych czy bursztynu

Ostatnie wykopaliska doprowadziły do wydobycia ponad 500 artefaktów, przy czym są one bardzo zróżnicowane. Zalicza się do nich między innymi wyroby z kości słoniowej oraz metali szlachetnych czy wysokiej jakości ceramikę. Jakby tego było mało, zebrane obiekty stanowią przykład istnienia rozległych sieci handlowych już w czasach starożytnych. Mniej więcej połowa tych przedmiotów pochodzi z zagranicznych obszarów. 

Na przykład wyroby ze złota i kości słoniowej trafiły na Cypr z Egiptu, podczas gdy kamienie szlachetne dostarczono tam z Afganistanu, Syrii oraz Synaju. Dla nas najbardziej niesamowity jest natomiast fakt, iż w grobowcach znalazło się również miejsce dla bursztynu znad Morza Bałtyckiego. 

Jeśli chodzi o osoby złożone w grobach, to były to zarówno kobiety, dzieci jak i mężczyźni. Jedną z kobiet pochowano z rocznym dzieckiem, a ich ciała zostały obłożone ceramiką, biżuterią, a nawet okrągłym lustrem z brązu. W innych grobach archeolodzy natrafili natomiast na diademy i naszyjniki. Jakość ich wykonania i użyte produkty były na tyle wysokiej jakości, że zmarli bez wątpienia byli wysoko sytuowanymi osobami.

Czytaj też: Ogromne topory wprowadziły archeologów w osłupienie. Nieznany gatunek korzystał z nich 300 000 lat temu

Ich dobra sytuacja finansowa nie powinna jednak dziwić, jeśli weźmiemy pod uwagę obecność okolicznych kopalni miedzi. Wydobywane tam surowce były obrabiane i wysyłane w świat z lokalnego portu. W efekcie miasto miało stałe źródło zarobku, wszak miedź była wysoce pożądanym materiałem. Paradoksalnie, potwierdzeniem tego są groby liczące kilka tysięcy lat.