Większość skamieniałości rozrzuconych po całym świecie to zachowane “twarde” tkanki, takie jak kości, muszle czy zęby. W niektórych miejscach panowały jednak odpowiednie warunki pozwalające na skamienienie miękkich części ciała, takich jak skóra, mięśnie, a nawet gałki oczne stworzeń sprzed milionów lat. Naukowcy od dawna zastanawiali się, dlaczego niektóre organy wewnętrzne ulegają fosylizacji częściej niż inne.
Zespół uczonych z Uniwersytetu w Leicester przeprowadził eksperyment, który pozwala rozwiązać tę zagadkę raz na zawsze. Wyniki opublikowano w czasopiśmie Paleontology.
Czytaj też: Od małych minerałów do wielkich interpretacji. Historia wczesnej Ziemi skrywa wiele tajemnic [WYWIAD]
Dr Thomas Clements, który przeprowadził badania, obecnie z Uniwersytetu w Birmingham, mówi:
Jednym z najlepszych sposobów, w jaki tkanki miękkie mogą zamienić się w skałę, jest zastąpienie ich przez minerał zwany fosforanem wapnia. Badamy fosforan wapnia od dziesięcioleci, próbując zrozumieć, jak zachodzi ten proces – ale jedno pytanie, którego po prostu nie rozumiemy, to dlaczego niektóre narządy wewnętrzne lepiej ulegają fosylizacji od innych. Obserwując gnijące ryby, które były obrzydliwe i śmierdzące, dokonaliśmy ciekawego odkrycia. Organy nie generują specjalnych mikrośrodowisk – wszystkie razem gniją w swoistej “zupie”. Oznacza to, że to specyficzna chemia tkanek organów reguluje ich prawdopodobieństwo przekształcenia się w skamieliny.
Dlaczego nie wszystkie skamieniałości są takie same?
Aby rozpoczął się proces fosylizacji, pH tkanki musi spaść poniżej ok. pH 6,4. Przy tej kwasowości, fosforan wapnia i inne minerały mogą zainicjować proces tworzenia skamieniałości, pozwalając na zachowanie szczegółów nawet najdelikatniejszych organów. Oczywiście, ważne są także panujące warunki zewnętrzne.
Jednym z najbardziej spektakularnych przykładów takich skamieniałości jest odkopana w Libanie ośmiornica należąca do wymarłego rodzaju Keuppia z kredy. Jej wiek szacuje się na co najmniej 94 miliony lat, czyli górną kredę.
Prof. Sarah Gabbott z Uniwersytetu w Leicester, współautorka badań, dodaje:
Oglądanie i nagrywanie (oraz wąchanie) tego, jak ryba gnije, może nie być wyobrażeniem większości ludzi o nauce, ale dla paleontologów zrozumienie procesu rozkładu jest kluczowe dla ujawnienia, które cechy anatomiczne zwierzęcia mogą ulec fosylizacji i jak będą wyglądać. Byliśmy naprawdę zadowoleni z wyników, ponieważ możemy teraz wyjaśnić, dlaczego skamieniałości często zachowują jelita zwierzęcia, ale nigdy nie zachowują jego wątroby.