Pierwsze dane, które udało się uzyskać dzięki misji Rosetta wskazują, że woda z pokrywy lodowej komety jest inna niż na naszej planecie.
Rosetta, sonda Europejskiej Agencji Kosmicznej od września orbitowała wokół komety 67P/Churyumov-Gerasimenko, natomiast 12 listopada doszło do wypuszczenia lądownika Philae, który osiadł na jej powierzchni. Wkrótce potem okazało się, że baterie robota szybko się wyczerpały, uniemożliwiając dalsze badania. Pierwsze próbki, jakie udało się pobrać natychmiast trafiły do analizy.
Pierwsze w historii spotkanie z kometą daje naukowcom szansę znalezienia odpowiedzi na fundamentalne pytania dotyczące początków życia na Ziemi. Czy woda pochodziła z komet, które miliardy lat temu bombardowały powierzchnię naszej planety? Pierwsze próbki, których dostarczył robot Philae wskazują, że mogło być zupełnie inaczej.
Czytaj więcej: