Xiaomi wyprzedza konkurencję! Nowa seria smartfonów zadebiutuje już za kilka dni

Xiaomi opublikowało właśnie plakat zapowiadający premierę serii Xiaomi 15, która odbędzie się znacznie szybciej, niż mogliśmy przypuszczać. Dodatkowo grafika ujawniła nam jeszcze jedną ciekawą rzecz – czyżby Qualcomm postanowił znów namieszać w nazwie swoich flagowych chipsetów?
Xiaomi 14 Pro

Xiaomi 14

Seria Xiaomi 15 pojawi się za niecały miesiąc

Choć wielkimi krokami zbliża się koniec roku, to wciąż czeka nas kilka ważnych smartfonowych premier. Swoje flagowce pokaże nam Oppo, OnePlus, a także Xiaomi. Właśnie ta ostatnia firma postanowiła w końcu uchylić rąbka tajemnicy i zdradzić nam datę premiery serii Xiaomi 15. W jej skład wejdą na razie dwa modele – podstawowy i Pro – podczas gdy na Ultra poczekamy zapewne do pierwszego kwartału przyszłego roku. Nadchodzące smartfony wiele razy pojawiały się w przeciekach, dzięki czemu ich kluczowa specyfikacja nie jest dla nas taką wielką tajemnicą. Spodziewam się też, że do 23 października, czyli do ich chińskiego debiutu, dowiemy się znacznie więcej.  

Czytaj też: Co z podwójnie składanym smartfonem od Oppo? Nie mamy dobrych wieści

Xiaomi opublikowało plakat zdradzający datę wydarzenia, ale choć sama ta informacja jest ważna, grafika ujawniła nam coś innego – nazwę nowego Snapdragona, który napędzi serię Xiaomi 15. Oczywiście zgodnie z dotychczasowym nazewnictwem – wprowadzonym zresztą zaledwie przed kilkoma laty – oczekiwaliśmy Snapdragona 8 Gen 4. Tymczasem jak możecie zauważyć powyżej, na plakacie wymieniony został „Snapdragon 8 Elite”. I tutaj pojawia się pytanie – czy Xiaomi dostanie jakiś swój wariant tego układu i stąd to „Elite”? A może Qualcomm znów będzie chciał namieszać w nazwach swoich chipsetów? Trudno powiedzieć, jednak pewne jest, że jeśli tak miałaby brzmieć nowa, to będzie ona bardzo myląca, zwłaszcza że w ofercie producenta jest już Snapdragon X Elite.

Czytaj też: Apple w końcu ulepszy wyświetlacze w podstawowych iPhone’ach

Niezależnie od tego, co tam Qualcomm sobie wymyślił, to zgodnie z doniesieniami, nowy Snapdragon będzie pierwszym układem wyprodukowanym w 3-nm procesie technologicznym firmy, co ma zapewnić ogromny wzrost wydajności GPU nawet o 56% względem zeszłorocznego modelu. Niestety dużo też mówi się o wzroście cen, więc trzeba się szykować na podwyżkę nadchodzących flagowców, w tym również Xiaomi 15.

Czytaj też: Rewolucyjna zmiana w Circle to Search – koniec ograniczeń w wyszukiwaniu

Jeśli zaś chodzi o specyfikację tych modelu, to zarówno Xiaomi 15 Pro, jak i Xiaomi 15 dostaną aparat główny 50 Mpix z sensorem OmniVision o rozmiarze 1/1.3” i szeroką, choć bliżej nieokreśloną, przysłoną. Źródła wskazują też, że wszystkie trzy moduły będą miały rozdzielczość 50 Mpix. W modelu Pro będzie to aparat ultraszerokokątny i peryskopowy teleobiektyw z 3-krotnym zoomem. Seria pojawi się z ekranami LTPO o rozdzielczości 1,5K z ultradźwiękowym skanerem linii papilarnych pod spodem. Duże ulepszenia obejmą baterie, bo Xiaomi inwestuje teraz w ogniwa na bazie krzemu. Dzięki temu Xiaomi 15 Pro dostanie baterię 6000 mAh z szybkim ładowaniem 90 W. Co do modelu podstawowego tutaj nie ma pewności, ale spodziewać się można pojemności około 5500 mAh lub trochę większej.