Apple Intelligence wymusza zmiany w iPhone 17. Co nas czeka?

Tak, jak mogliśmy się spodziewać, Apple w tym roku nadal będzie mocno inwestował w sztuczną inteligencję, rozwijając nie tylko jej funkcje, ale też same urządzenia. Seria iPhone 17 zyska kolejne ulepszenia sprzętowe, które pomogą w obsłudze Apple Intelligence.
Apple Intelligence wymusza zmiany w iPhone 17. Co nas czeka?

iPhone 17 z kolejną kluczową zmianą

Chociaż do premiery nowych iPhone’ów pozostało wiele miesięcy, coraz częściej pojawiają się przecieki związane z ulepszeniami, jakie Apple szykuje dla nas w tym roku. Może ich być naprawdę sporo i to nawet pomijając wymianę modelu Plus na ultracienkiego Air. Celem giganta z Cupertino będzie dalszy rozwój sztucznej inteligencji i można się spodziewać, że stanie się to w mniej rozczarowujący sposób niż w zeszłym roku. W końcu, jak wszyscy dobrze wiemy, Apple najpierw zachwalał Apple Intelligence na WWDC 2024, potem to samo robił podczas premiery iPhone’ów 16, by ostatecznie wstrzymać się z wydaniem pierwszych funkcji AI do aktualizacji iOS 18.1. W dodatku nie zadebiutowały one globalnie, a jedynie na wybranych rynkach i to w ograniczonej formie.

Czytaj też: Stabilne wydanie One UI 7 – kiedy powinniśmy się go spodziewać?

Firma na pewno wykorzysta miesiące, jakie zostały do debiutu tegorocznej serii, na rozwój następnych funkcjonalności, o których usłyszymy już podczas czerwcowej konferencji Apple’a. Jednak sam rozwój sztucznej inteligencji to jedno, ponieważ modernizacji doczekają się też iPhone’y. Nadchodząca seria przyniesie kilka kluczowych zmian, nastawionych na lepszą obsługę AI. Do tej pory usłyszeliśmy o wyższej wydajności, jaką mają cechować się układy A19, a także o zwiększeniu pamięci RAM. Teraz natomiast pojawia się kolejny raport.

Czytaj też: Apple i Samsung szykują rewolucję w bateriach, ale w tym roku nie ma co na nią liczyć

Chiński serwis technologiczny MyDrivers opublikował nową plotkę, wedle której Apple planuje wyposażyć całą serię iPhone 17 w nowe podzespoły pomagające w odprowadzaniu ciepła. Wszystkie modele mają dostać komory parowe, a system chłodzenia będzie wykorzystywał grafit, co wpłynie na lepsze zarządzanie temperaturą, zwłaszcza podczas działania pod dużym obciążeniem.

Czytaj też: Kolejne smartfony Nothing dostają aktualizację. Co wprowadza Nothing OS 3.0?

Należy oczywiście pamiętać, że premiera serii iPhone 17 wciąż jest odległa, więc do tego czasu jeszcze wiele może się zmienić. Dodatkowo znany analityk Ming-Chi Kuo już wcześniej wypowiedział się na podobny temat, choć on wskazywał, że komora parowa i system chłodzenia oparty na graficie znajdzie się tylko w modelu Pro Max. Trudno więc powiedzieć, które z tych plotek okażą się prawdą. Jest to jednak spodziewany kierunek rozwoju, biorąc pod uwagę plany względem Apple Intelligence.