Amerykańskie satelity wykryły hipersoniczny cel. To kluczowy etap testów nowej tarczy antyrakietowej

Po raz pierwszy w historii amerykańskie satelity śledzące pociski wykryły hipersoniczny cel. Stało się to zaledwie tydzień po ogłoszeniu przez armię, że testy zostaną przeprowadzone “wkrótce”.
Satelity z orbity są w stanie dostrzec hipersoniczne cele /Fot. Northrop Grumman

Satelity z orbity są w stanie dostrzec hipersoniczne cele /Fot. Northrop Grumman

Zgodnie z komunikatem Agencji Obrony Przeciwrakietowej (MDA), system satelitów śledzących pociski hipersoniczne wykrył swój pierwszy cel. Dokładna data testu nie została ujawniona, ale obiekt prawdopodobnie został wystrzelony z Wallops Island w Wirginii.

Czytaj też: Radar następnej generacji obroni Amerykanów przed pociskami hipersonicznymi. Kolejny egzamin zaliczony

Stało się to zaledwie tydzień po ogłoszeniu przez MDA, że pierwszy test nowej tarczy przeciwrakietowej odbędzie się “wkrótce”. Satelity wyposażone w system czujników HBTSS (Hypersonic and Ballistic Tracking Space Sensor) zostały rozmieszczone na orbicie w lutym tego roku. Mają zapewnić MDA wczesne ostrzeganie o potencjalnych pociskach hipersonicznych, z którymi nie radzą sobie nawet najlepsze systemy naziemne.

Amerykańskie satelity wykryły hipersoniczny cel, choć to na razie tylko testy

Wstępne raporty pokazują, że czujniki HBTSS pomyślnie wykryły start improwizowanego celu, choć MDA będzie analizować zebrane dane lotu przez kilka następnych tygodni. To bardzo ważne, by poznać pełne spektrum lotu hipersonicznego i wykryć jego fazy, które wymagają więcej uwagi.

Czytaj też: Iran prezentuje swój pierwszy hipersoniczny pocisk balistyczny. Nie wszystkim się to podoba

MDA i SDA (Space Development Agency) mają 10 satelitów śledzących pociski na orbicie: 8 należy do SDA, a pozostałe do MDA. Chociaż czujniki MDA i SDA zostały opracowane w ramach różnych programów, przyszłe statki kosmiczne zintegrują je, włączając czujniki średniego pola widzenia znajdujące się na satelitach tworzących system HBTSS. Dzięki temu neutralizacja potencjalnego zagrożenia będzie łatwiejsza, bo dane celu będą bezpośrednio wysyłane do pocisków przechwytujących.

Konstelacja satelitów MDA i SDA ostatecznie ma składać się ze 100 obiektów, które zapewnią globalne pokrycie zaawansowanych startów rakiet. Obecnie nie ma systemu, który by na to pozwalał, więc możliwości wykrywania celów hipersonicznych są ograniczone.

Amerykańskie satelity mają być w stanie wykryć potencjalne zagrożenie hipersoniczne z dowolnego miejsca na świecie

Oprócz śledzenia rutynowych lotów testowych Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych (DoD), satelity skanują również globalne punkty zapalne pod kątem aktywności rakietowej. Cel, który śledziły satelity, był dziewiczym lotem HTB-1 (Hypersonic Testbed). Ten pojazd służy jako platforma do przeprowadzania różnych eksperymentów hipersonicznych i testowania zaawansowanych komponentów. Dołącza tym samym do rozwijającej się kolekcji systemów testowych lotów o dużej prędkości, która obejmuje Multi-Service Advanced Capability Hypersonic Test Bed Test Center oraz program Hypersonic and High-Cadence Airborne Testing Capabilities Defense Innovation Unit.

Władze nie ujawniły wielu szczegółów na temat HTB-1, choćby tego, jakie firmy opracowały system. Podkreślono tylko, że platforma zaoferuje duże możliwości pod kątem wykrywania celów hipersonicznych.

Generał porucznik Heath Collins, dyrektor MDA, mówi:

Ten test był ogromnym sukcesem dla MDA i naszych partnerów, oznaczając początek niedrogiej platformy testowej do przeprowadzania eksperymentów hipersonicznych. HTB-1 stanowi znaczący krok naprzód w zakresie możliwości testowania hipersonicznego. HTB pozwoli Stanom Zjednoczonym na realizację szerokiego zakresu najnowocześniejszych technologii, które mogą niezawodnie działać w środowiskach lotów hipersonicznych.