Samsung ulepszy technologię S Pen. Chce przebić rywala

Historia rysika S Pen w topowych urządzeniach Samsunga sięga ponad dekady. Odkąd firma wprowadziła takie rozwiązanie, polegała na technologii jednej firmy, ale najwyraźniej nadszedł czas na zmiany, dzięki którym będzie możliwy dalszy rozwój smartfonów, zwłaszcza składaków.
Samsung ulepszy technologię S Pen. Chce przebić rywala

Samsung zamierza zrewolucjonizować technologię rysika

Obecnie spośród topowych smartfonów Samsunga rysik S Pen obsługuje Galaxy S Ultra oraz Galaxy Z Fold. Ten pierwszy posiada też slot na rysik w obudowie, podczas gdy fani składaka wciąż nie mogą się tego doprosić. Warto jednak wiedzieć, że we wrześniu gigant wprowadził też na wybrane rynki model Galaxy Z Fold Special Edition, który został znacznie odchudzony, ale jednocześnie stracił obsługę rysika. Dlaczego? Wszystkiemu winny jest Digitalizer, używany do obsługi technologii rezonansu elektromagnetycznego (EMR).

Czytaj też: iPhone 17 Air pozostanie w tyle za modelem Samsunga. Zwłaszcza w takiej cenie

Jego zadaniem jest tworzenie pola elektrycznego na panelu wyświetlacza, umożliwiając dokładne wprowadzanie danych za pomocą rysika bez baterii. Chociaż idealnie się to sprawdza w przypadku ultraflagowca, w składaku już nie do końca, ponieważ przyczynia się do zwiększonej grubości urządzenia, wymuszając kompromisy między możliwością wprowadzania danych rysikiem, a smukłością. Dlatego właśnie firma w końcu musi zdecydować się na coś nowego i taką nową technologię ma zapewnić współpraca z południowokoreańską firmą HiDeep, produkującą chipy fabless.

Czytaj też: OnePlus Open 2 z wieloma ulepszeniami, ale na premierę trochę jeszcze poczekamy

Celem tego partnerstwa ma być opracowanie nowej technologii rysika, która nie wymaga oddzielnego digitizera i baterii. Po zakończeniu prac rozwojowych firmy mogłyby przedstawić tę technologię chińskim markom smartfonów. Wcześniej wspominano, że gigant pójdzie w tę samą stronę, co Apple, ale ten raport wyraźnie przeczy tym informacją. Apple Pencil, używany w iPadach, korzysta z technologii Active Electrostatic (AES), w której nie potrzeba digitizera, jednak sam rysik musi mieć baterię. W nim także znajdują się odpowiednie komponenty generujące niezbędne dane wyjściowe. Samsung natomiast chce, by rysik nie wymagał oddzielnego digitizera, ale też baterii. Jak to ma wyglądać? Trudno powiedzieć.

Czytaj też: OnePlus Watch 3 – lepsza bateria to tylko jedna z nowości, jaka się pojawi

Na razie wiadomo jedynie, że HiDeep ma opracować rozwiązanie, które będzie działać ze wszystkimi markami, co może mocno namieszać na rynku składaków. Przede wszystkim jednak to Samsung mocno na tym skorzysta, ponieważ w końcu będzie mógł oferować znacznie cieńsze urządzenia składane, a to bardzo istotne, by dotrzymać pola konkurencji.